Realna groźba wojny w Afryce. "Jesteśmy gotowi do walki"
Prezydent Rwandy Paul Kagame zadeklarował gotowość swojego kraju do wojny z Demokratyczną Republiką Konga (DRK). W wywiadzie dla France 24 powiedział, że jeśli zajdzie taka potrzeba, Rwanda "jest gotowa do walki i niczego się nie boi".
2024-06-22, 15:40
Wypowiedź prezydenta Rwandy sprzed dwóch dni była reakcją na oskarżenia ze strony kongijskiego prezydenta Felixa Tshisekediego, który twierdził, że Rwanda organizuje ludobójstwo we wschodniej części DRK.
Kongo i Rwanda rywalizują o zasoby
Trwający od kilkudziesięciu lat konflikt na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga doprowadził do jednego z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie, w którym, głównie o ziemię i kontrolę nad kopalniami cennych minerałów, walczy ze sobą ponad sto ugrupowań.
Niemniej, głównymi aktorami w tym konflikcie są, z jednej strony, kongijskie siły zbrojne (FARDC), wspierane przez bojówki znane lokalnie jako Wazalendo, a z drugiej - Ruch 23 marca (M23), wspomagany, jak twierdzą władze DRK, przez Rwandę.
USA oskarżają Rwandę
Na początku maja również Stany Zjednoczone uznały, że w ataki na obóz kongijskich uchodźców Mugunga, skutkujące 3 maja śmiercią ponad 30 osób, zamieszane są Rwandyjskie Siły Obronne. Komunikat ten wywołał ostrą reakcję Rwandy, która odrzuciła oskarżenia USA, jako bezpodstawne i oskarżyła o zbombardowanie obozu FARDC i wojska Burundi, rozmieszczone we wschodniej części DRK w ramach dwustronnego porozumienia z rządem kongijskim.
REKLAMA
Walkom na wschodzie kraju towarzyszą masowe zabójstwa ludności cywilnej, gwałty i wypędzenia. Szacuje się, że wysiedlono już w tym regionie około 7 mln ludzi. Według ONZ tylko Goma stolica prowincji Kiwu Północne, położona przy granicy z Rwandą, przyjęła ponad 500 tys. wysiedleńców.
Rwanda, choć liczy niecałe 14 mln mieszkańców, posiada jedne z najlepiej wyszkolonych i wyposażonych sił zbrojnych na kontynencie, które w ramach działań ONZ lub bilateralnych porozumień są obecne m.in. w Sudanie Południowym, Republice Środkowoafrykańskiej i Mozambiku. Liczba ludności DRK wynosi 100 mln, a siły zbrojne to około 100 tys. żołnierzy. DRK ma, według rankingu Global Firepower, 73. armię świata i ósmą w Afryce.
- Liczba uchodźców z Sudanu wzrasta. Ekspert: samo przebywanie na granicy jest bardzo niebezpieczne
- Mariusz Majewski: dramatyczne szczegóły pobytu w kongijskim więzieniu
PAP/IAR/ka
REKLAMA
REKLAMA