Igrzyska szkodzą biznesowi w stolicy Francji. Restauratorzy: spadki sprzedaży nawet o 30 proc.
Ajenci paryskich restauracji, klubów i barów skarżą się na bezprecedensowy spadek liczby gości tego lata, za co winią między innymi środki bezpieczeństwa wprowadzane w stolicy Francji w związku z igrzyskami olimpijskimi, a także ostatnie zawirowania polityczne.
2024-07-20, 21:15
"Mimo optymistycznych przewidywań, od czerwca biznes jest w impasie. Wielu przedsiębiorców odnotowało spadek sprzedaży o 30 proc. w porównaniu z poprzednimi latami" - głosi oświadczenie organizacji branżowych cytowane w sobotę przed portal France Info. Wystosowały je organizacje: GHR i Umih zrzeszające restauratorów i hotelarzy, a także: Konfederacja handlowców i SNEG - związek zawodowy lokali rozrywkowych.
Organizacje skarżą się na "potężne środki bezpieczeństwa" związane z igrzyskami olimpijskimi i oceniają, że przy ich wprowadzaniu zabrakło informacji i wyjaśnień. Chodzi przede wszystkim o podział centrum Paryża na sektory, do których wstęp jest reglamentowany. Dostęp w wielu miejscach odgrodzony jest metalowymi barierkami.
Środki bezpieczeństwa odstraszają klientów
Restauratorzy rozumieją, że "zagwarantowanie bezpieczeństwa gości igrzysk jest absolutnym priorytetem". Podkreślają jednak, że brak informacji nie pozwolił im się przygotować na restrykcje. "Na przykład, restauracje i bary paryskie mieszczące się na placu Trocadero są poszkodowane z powodu ograniczeń dostępu i frekwencja spadła tam o 70 procent" - wyjaśniają autorzy listu. Zaś metalowe barierki na najbardziej znanych ulicach Paryża wywierają - według restauratorów - efekt odstraszający klientów.
REKLAMA
Do tych kłopotów dołączyły również niepokoje związane z sytuacją polityczną po wyborach (Francja wciąż nie ma rządu), a także niesprzyjająca pogoda na początku sezonu. Sygnatariusze oświadczenia apelują o ustalenie warunków odszkodowań dla podmiotów z ich branży wskazując, że "wiele małym firmom zagrożonych jest zamknięciem".
65 tys. mundurowych i pływająca ceremonia
W sumie aż 18 tysięcy osób zatrudnionych w francuskim wojsku zostało zaangażowanych podczas największej sportowej imprezy globu.Szacuje się, że oprócz wojska zmobilizowano około 30 tys. policjantów i żandarmów oraz około 17 tys. agentów ochrony każdego dnia w okresie od 26 lipca do 8 września, czyli od początku Igrzysk XXXIII Olimpiady do zakończenia paraolimpiady.
- Na czas igrzysk Paryż zamieni się w fortecę. Powstaje obóz dla tysięcy żołnierzy
- Francja przekaże Ukrainie myśliwce Mirage. Jednoznaczna deklaracja prezydenta Macrona
- Paryż 2024. "Czystka społeczna" na ulicach stolicy przed igrzyskami. Miasto ukrywa problemy
Po raz pierwszy w historii ceremonia otwarcia igrzysk odbędzie się poza stadionem - na barkach płynących Sekwaną. Będzie mogło w niej wziąć około 100 tys. osób, które zajmą płatne miejsca na brzegu rzeki. Dalsze kilkaset tysięcy - z bezpłatnymi wejściówkami, będzie mogło oglądać paradę z wyższych poziomów nabrzeży. Jednak w przypadku zwiększenia zagrożenia atakiem terrorystycznym ceremonia może zostać ograniczona do Placu Trocadero lub nawet przeniesiona na Stade de France.
Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym Igrzysk w Paryżu. W stolicy Francji już jest nasza radiowa reprezentacja, zapraszamy do śledzenia naszych transmisji i relacji.
<<< WIECEJ O IGRZYSKACH W PARYŻU >>>
REKLAMA
Nowa dyscyplina BREAKDANCE i nowe konkurencje na igrzyskach w Paryżu:
PAP/mp/redSPORTPR24
REKLAMA