Izraelska armia naciera w Chan Junus. Trwa gehenna uchodźców

W poniedziałek Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację przeciwko Hamasowi we wschodniej części Chan Junus. Jednocześnie nakazały cywilom ewakuacje z obszaru walk do "bezpiecznej strefy humanitarnej" wyznaczonej wokół miejscowości Al-Mawasi, położonej na zachód od miasta.

Pracownicy operujących na miejscu agend ONZ przekazali BBC, że z Chan Junu uciekło ponad 150 tys. osób. - Ponad 80 proc. Strefy Gazy jest objęte izraelskimi nakazami ewakuacji albo określane jako strefa zamknięta - podkreśliła Louise Wateridge z oenzetowskiej agencji pomocowej UNRWA.

Czytaj także:

REKLAMA

• Koniec ery Benjamina Netanjahu. Amerykanista: nowe otwarcie w stosunkach Izraela z USA
• "To sprawa, która porusza nas wszystkich". Netanjahu dziękuje Putinowi za ułaskawienie Naamy Issachar

Przepełnione "strefy humanitare"

Z kolei Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) wskazuje, że tereny wyznaczone przez Izrael na miejsca ewakuacji już teraz są całkowicie przepełnione i z trudem mieszczą się tam ludzie. Zaznaczono, że większość uchodźców z Chan Junus to osoby, które od początku trwającej od ponad dziewięciu miesięcy wojny już kilkakrotnie musiały zmieniać miejsce schronienia.

- Od 7 października byłem wysiedlany 12 razy - mówił we wtorek w rozmowie z BBC jeden z mieszkańców miasta, który, nie mogąc z niego uciec, schronił się w szpitalu. - To była najcięższa noc w naszym życiu, eksplozje i strzały nie ustawały ani na chwilę. Było tak, jak by wojna zaczęła się wczoraj - relacjonował.

Powiązane z Hamasem władze lokalne podały, że od poniedziałku w Chan Junus zginęło co najmniej 121 osób, a setki odniosło rany.

Wykryto tunele, trwają bombardowania

Izraelska armia informuje, że w ostatnich dniach zlokalizowano w tym rejonie kilka tuneli i zlikwidowano kilku bojowników. Jednocześnie lotnictwo prowadzi naloty na budynki zajmowane przez terrorystów i bombarduje należącą do nich infrastrukturę.  

W rezultacie trwającej od kilku miesięcy wojny Strefa Gazy jest w dużej części zrujnowana. Według powiązanego z Hamasem ministerstwa zdrowia od początku izraelskiej operacji zginęło 39 tys. mieszkańców enklawy. Konflikt rozpoczął atak terrorystyczny Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku. Zabito wówczas blisko 1200 osób, a 251 uprowadzono.

REKLAMA

Czytaj także:

• Śmierć Alexa Dancyga. Premier Netanjahu ponosi winę?
• Nie będzie szpitala dla dzieci z Gazy. Netanjahu anulował decyzję

PAP/BBC/WR