Eksplozja przed synagogą we Francji. Ranny policjant, sprawca miał palestyńską flagę

Podpalony samochód eksplodował przed synagogą w mieście La Grande-Motte na południu Francji. Ranny został policjant. Francuskie władze uznały, że to atak terrorystyczny. "Zmobilizowano wszelkie środki, by znaleźć sprawcę" - podał szef MSW.

2024-08-24, 16:21

Eksplozja przed synagogą we Francji. Ranny policjant, sprawca miał palestyńską flagę
Akcja policji na miejscu podpalenia przed synagogą w La Grande-Motte. Foto: PASCAL GUYOT/AFP/East News

Rano na parkingu przed synagogą w La Grande-Motte podpalono dwa samochody. W jednym z aut była butla z gazem. Doszło do eksplozji, w której lekko ranny został jeden z policjantów, przybyłych na miejsce pożaru. Ponieważ podpalenia dokonano w czasie, kiedy w synagodze miały odbywać się modlitwy, uznano je za atak terrorystyczny.

Francuskie służby poszukują sprawców, a prokuratura do spraw zwalczania terroryzmu wszczęła śledztwo. Agencja AFP podaje, że moment podpalenia zarejestrowała pobliska kamera. Na nagraniu widać osobę z palestyńską flagą. Od kiedy Izrael rozpoczął inwazję na Gazę, w całej Europie wzrosła liczba zdarzeń antysemickich.

Francja wzmacnia ochronę synagog i żydowskich szkół

Atak w La Grande-Motte potępiły francuskie władze. "Po raz kolejny nasi żydowscy rodacy są celem. W obliczu antysemityzmu i przemocy nigdy nie pozwolimy się zastraszyć" - napisał premier Gabriel Attal w mediach społecznościowych. W całej Francji ma zostać wzmocniona ochrona synagog i szkół żydowskich.

REKLAMA

Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w sobotę, że podejmowane są wszelkie starania, by znaleźć sprawców "aktu terrorystycznego". Premier Gabriel Attal i minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin zapowiedzieli, że udadzą się na miejsce ataku. Darmanin napisał na platformie X, że było to działanie "jawnie przestępcze".

Czytaj także:

"Pragnę zapewnić o swym poparciu naszych żydowskich współobywateli oraz gminę, a także powiedzieć, że na prośbę prezydenta Emmanuela Macrona zmobilizowano wszelkie środki, by znaleźć sprawcę" - dodał szef MSW.

IAR/PAP/mp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej