"Trzeba zmienić algorytm". Litwa o wrogich dronach: powinny je zestrzeliwać samoloty NATO

Litwa chce, by samoloty NATO w krajach bałtyckich zestrzeliwały wrogie drony, które wlecą w ich przestrzeń powietrzną. W minioną sobotę w głąb terytorium Łotwy wtargnął rosyjski dron bojowy Shahed. Łotwa tymczasem zaapelowała do NATO o wzmocnienie przestrzeni powietrznej Sojuszu. 

2024-09-11, 21:34

 "Trzeba zmienić algorytm". Litwa o wrogich dronach: powinny je zestrzeliwać samoloty NATO
A. Foto: Shutterstock.com

Litewski minister obrony Laurynas Kascziunas uważa, że NATO powinno zmienić - jak to ujął - "algorytm misji Baltic Air Policing" w krajach bałtyckich.

Myśliwce powinny nie tylko patrolować, ale też, jeśli zajdzie taka konieczność, mieć możliwość, aby natychmiast wystartować i zniszczyć drony - mówił Laurynas Kascziunas.

Posłuchaj

Łotwa apeluje o wzmocnienie obrony powietrznej. Relacja Kamila Zalewskiego z Wilna (IAR) 0:40
+
Dodaj do playlisty

NATO powinno dostać informacje niezwłocznie

Dodał, że informacja o wtargnięciu na terytorium państwa NATO bezzałogowca powinna też zostać jak najszybciej przekazana do dowództwa Sojuszu, które musiałoby ocenić sytuację i podjąć jak najszybszą decyzję o wysłaniu myśliwców.

Obecnie misja Baltic Air Policing polega na patrolowaniu przestrzeni powietrznej trzech państw bałtyckich. Myśliwce NATO startują zazwyczaj do rosyjskich samolotów, które łamią przepisy ruchu lotniczego i zazwyczaj je eskortują.

REKLAMA

Misja prowadzona jest od 20 lat, czyli od momentu, gdy Litwa, Łotwa i Estonia stały się członkami Sojuszu. Państwa te nie posiadają bowiem własnego lotnictwa myśliwskiego.

Czytaj także:

Apel Łotwy

Łotwa tymczasem zaapelowała do NATO o wzmocnienie przestrzeni powietrznej Sojuszu. Szef resortu obrony tego państwa Andris Spruds rozmawiał na ten temat z zastępcą Naczelnego Dowódcy Sojuszniczego w Europie admirałem Keithem Blountem oraz generałem Jamesem Heckerem - dowódcą Sił Powietrznych USA w Europie.

Podczas spotkania, do którego doszło na Łotwie, Andris Spruds informował o wtargnięciu w minioną sobotę w łotewską przestrzeń powietrzną rosyjskiego drona Shahed. Minister obrony zaapelował o wzmocnienie działań odstraszających i wdrożenie natowskiego modelu rotacyjnej obrony powietrznej. Został on uzgodniony przez Sojusz podczas tegorocznego szczytu NATO w Waszyngtonie.

REKLAMA

W łotewskim radiu publicznym Andris Spruds podkreślił, że obrona terytorium Paktu Północnoatlantyckiego jest zadaniem zbiorowym. Dodał, że kwestię tę będzie poruszał na każdym szczeblu, podobnie jak sprawę wzmocnienia patroli powietrznych. Chodzi o dyżury bojowe w ramach natowskiej misji Baltic Air Policing, które pełnione są dlatego, że kraje bałtyckie nie posiadają własnych myśliwców.

Do sprawy wcześniej odniósł się również prezydent Łotwy Edgars Rinkeviczs, który uważa, że rosyjski dron powinien był zostać zestrzelony właśnie przez samoloty Sojuszu. Część z nich stacjonuje obecnie w bazie lotniczej Lielvarde w centrum kraju. Łotewski przywódca zaapelował też o zmianę procedur związanych z podrywaniem myśliwców.

***

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej