Polscy piloci zachwycają w Wielkiej Brytanii. "Wszyscy są podekscytowani"

Należące do polskich sił powietrznych myśliwce F-16 trenowały między innymi w Mach Loop, czyli słynnych walijskich dolinach, które często wykorzystywane są jako arena ćwiczeń szybkich samolotów.

Niskie przeloty to dla wielu fantastyczna okazja do podziwiania umiejętności pilotów. BBC cytuje mężczyznę z Somerset, który pokonał cztery i pół godziny drogi, by to zobaczyć latające maszyny w akcji. Antony Hodges opowiadał brytyjskiemu nadawcy publicznemu o świetnej atmosferze wydarzenia. - Wszyscy są podekscytowani. Przyjechałem, by zobaczyć polskie samoloty - mówił.

Rzeczywiście, jest co oglądać, bo nagrania opublikowane w serwisie X pokazują, że polscy piloci radzą sobie w Mach Lopp rewelacyjnie.

Cobra Warrior. Większe wydarzenie, więcej obserwatorów

83-latek z Nottingham John Smith co roku obserwuje manewry myśliwców. Przyznał, że jest zaskoczony, iż w tym roku wraz z nim obecnych na nich jest tyle osób. - Wygląda, jakby każdy chciał przybyć i popatrzeć - mówił stacji BBC.

REKLAMA

W ćwiczeniach Cobra Warrior, poza Brytyjczykami i Polakami, biorą też udział sojusznicy z Kanady, Finlandii i Norwegii. Wydarzenie potrwa do października. Jego celem jest szkolenie pilotów do powietrznych wojskowych działań taktycznych.

Komandor Colvin Melvi, dowódca wsparcia operacyjnego w Waddington, gdzie znajduje się główny ośrodek manewrów, przyznał, że tegoroczna edycja Cobra Warrior jest większym przedsięwzięciem niż w ostatnich latach. - Zawsze świetnie jest widzieć naszych sojuszników z NATO i mieć okazję do wspólnego treningu - powiedział.

Jak wskazał, w wydarzeniu bierze udział "wiele szybkich odrzutowców i ciężkich samolotów wspierających".

• Pilot F-16: latanie to gra zespołowa, w "cieniu skrzydeł" są setki osób
• Stało się. Jest umowa na nowoczesne pociski dla polskich myśliwców

ms/BBC, X