Test rakiety po rosyjsku. W powietrze wyleciał cały poligon
Na poligonie testowym w rosyjskim Plesiecku w obwodzie archangielskim eksplodował międzykontynentalny pocisk balistyczny RS-28 Sarmat. Była to co najmniej czwarta nieudana próba tej broni, która zdolna jest przenosić między innymi głowice jądrowe.
2024-09-22, 19:11
Amerykańska Planet Labs podała, że nieudana próba broni miała miejsce w sobotę, 21 września, w kopalni w Plesiecku, w północno-zachodniej części Rosji. Nieplanowana eksplozja spowodowała powstanie ogromnego krateru, a poligon, na którym odbywał się test, uległ zniszczeniu. Nie ma informacji o ewentualnych poszkodowanych.
Czym jest RS-28 Samrat?
Broń, która była testowana w obwodzie archangielskim, została zaprezentowana przez prezydenta Rosji Władimira Putina wiosną 2018 roku. Rosyjscy wojskowi zapewniali, że pocisk ten jest w stanie przenieść 10-tonowy ładunek na odległość do 18 tysięcy kilometrów. Według informacji Rosjan RS-28 Samrata można również wyposażyć w dziesięć głowic jądrowych o mocy 750 kiloton (dla porównania, bomba "Little Boy", która została zrzucona na Hiroszimę, miała moc wybuchu równoważną 15-16 kilotonom).
RS-28 Samrat już do 2021 roku miał stanowić 100 proc. arsenału nuklearnego Rosji w stałych wyrzutniach bazowania lądowego. Do tego jednak nie doszło. Jak przypominała "Nowa Technika Wojskowa", pierwszy i jedyny w pełni udany test tego pocisku odbył się 20 kwietnia 2022 roku.
- Trafiono w tajny obiekt w Rosji? Detonacja o ogromnej sile [WIDEO]
- Furia naciera na Rosjan. Jest nagranie nowego drona Ukrainy
- Klapa superbroni Putina. Są nowe zdjęcia silosu
tvp.info/X/jp
REKLAMA