USA wesprą Izrael. Wyślą nowoczesny system THAAD i żołnierzy
USA wyślą do Izraela system obrony antyrakietowej THAAD i żołnierzy do jego obsługi - poinformował Pentagon. Prezydent Joe Biden powiedział dziennikarzom, że system THAAD zostanie przekazany, aby "bronić Izraela".
2024-10-13, 20:42
Rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder poinformował, że przekazanie systemu obrony antyrakietowej zatwierdził sekretarz obrony Lloyd Austin zgodnie z instrukcją prezydenta, a THAAD ma wzmocnić potencjał obronny Izraela po atakach rakietowych Iranu, które miały miejsce w kwietniu i październiku.
Decyzja ta jest wyrazem "niewzruszonego zobowiązania USA do obrony Izraela i obrony Amerykanów w Izraelu przed jakimikolwiek kolejnymi atakami rakietowymi Iranu" - głosi komunikat Pentagonu.
Gen. Ryder nie przedstawił dodatkowych szczegółów dotyczących tej transzy pomocy dla Izraela. Podczas krótkiej rozmowy z dziennikarzami w bazie MacDill Air Force w Tampie, przed wylotem Z Florydy, prezydent Biden powiedział, że podjął decyzję o przekazaniu THAAD, aby "bronić Izraela".
REKLAMA
Rzecznik Sił Obronnych Izraela pułkownik Nadaw Szoszani odmówił przekazania informacji na temat terminu dostawy THAAD, ale podziękował USA za przekazanie tego systemu.
THAAD ma większy niż Patriot potencjał przechwytywania, ale uważa się, że stanowi on uzupełnienie tego ostatniego sytemu; może razić cele oddalone o 150-200 km - wyjaśnia AP.
REKLAMA
Teheran jest "absolutnie gotowy stawić czoło wojnie"
Agencja zwraca uwagę, że Ryder przestawił decyzję Waszyngtonu tuż po ostrzeżeniu Iranu, by USA nie wysyłały swych sił zbrojnych do Izraela. Sygnał taki wysłał szef irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi, który napisał w serwisie X, że Ameryka naraża życie swych żołnierzy "wysyłając ich, by obsługiwali systemy antyrakietowe USA w Izraelu".
"Wprawdzie podjęliśmy w ostatnich dniach kolosalne wysiłki, by opanować zagrożenie otwartą wojną w naszym regionie, ale jasno oświadczam, że nie ma dla nas czerwonych linii, jeśli chodzi o obronę naszego narodu i naszych interesów" - głosi wpis ministra.
Teheran jest "absolutnie gotowy stawić czoło wojnie" - dodał Aragczi.
Po ostatnim irańskim ataku, do którego doszło 1 października, kiedy to Iran ostrzelał Izrael blisko 200 rakietami, Jerozolima zapowiedziała odwet.
REKLAMA
Atak Iranu na Izrael
Teheran ogłosił, że atak rakietowy na Izrael był odpowiedzią na zabicie przez Izrael przywódców palestyńskiego Hamasu, libańskiego Hezbollahu oraz jednego z dowódców irańskiej Gwardii Rewolucyjnej. Zapowiedziały też, że jeżeli Izrael przeprowadzi atak odwetowy, spotka się on z kolejną reakcją Iranu.
Październikowy nalot Iranu na Izrael był drugim takim atakiem w historii. Do pierwszego ostrzału doszło w kwietniu, a Izrael w odwecie zniszczył jeden z ważnych radarów irańskiego systemu obrony powietrznej. Zarówno kwietniowy, jak i październikowy atak Iranu nie spowodował większych szkód w samym Izraelu.
PAP/agkm
REKLAMA