Polska chce zawiesić prawo do azylu. Wiemy, co może zrobić UE
Komisja Europejska nie podejmie żadnych działań przeciwko Polsce za decyzję o wstrzymaniu prawa do azylu. Tak ocenia brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka po rozmowach z wysokimi rangą urzędnikami w Komisji i unijnymi dyplomatami.
Beata Płomecka
2024-10-16, 10:52
- Jesteśmy na wojnie hybrydowej z Rosją i Białorusią - mówi przedstawiciel unijnej dyplomacji.
Polski pomysł zawieszenia prawa do azylu jest wzorowany na przepisach w Finlandii. - Oba kraje zmagają się z presją migracyjną z strony reżimów w Moskwie i w Mińsku - tłumaczy jeden z urzędników. Jak zwraca uwagę brukselska korespondentka Polskiego Radia, choć w Europie Zachodniej nie wszyscy zdają sobie sprawę z zagrożenia na wschodniej granicy, to w Komisji Europejskiej jest zrozumienie tego problemu.
Problem celowego sprowadzania migrantów
"Nie możemy tolerować instrumentalnego traktowania migrantów" - podkreśla Komisja. Chodzi o celowe sprowadzanie migrantów z Afryki czy Bliskiego Wschodu przez Rosję i Białoruś, przewożenie ich na granicę z Polską, która jest zewnętrzną granicą Unii, próby przepychania przez tę granicę i odmawianie przyjęcia z powrotem.
Bruksela podchodzi do sprawy spokojnie, bo bazuje na informacjach z Warszawy, że prawo do azylu byłoby zawieszane tylko w sytuacjach nadzwyczajnych. W nieoficjalnych rozmowach unijni urzędnicy przyznają też, że w sprawie migracji dokonuje się zmiana we Wspólnocie i jest większe przyzwolenie na zdecydowane działania w związku z rosnącą w siłę skrajną prawicą.
REKLAMA
- Powstanie strategia migracyjna Polski. Tusk: jesteśmy w szczególnej sytuacji
- Strategia migracyjna Polski. Siemoniak: będzie dla całej Europy
pg/iar/Beata Płomecka
REKLAMA