Pomysły człowieka Trumpa na Rosję i Ukrainę. "Wszystko się komplikuje"
Specjalny wysłannik USA ds. Rosji i Ukrainy gen Keith Kellogg ma plan zakończenia wojny na Ukrainie, który może spodobać się Władimirowi Putinowi - oceniła telewizja CNN, powołując się na kwietniowy tekst Kellogga dla jego think tanku America First Policy Initiative. "W skrócie - zawieszenie broni zamrozi linię frontu i obie strony będą zmuszone powrócić do negocjacji. Ale im głębiej wchodzimy w szczegóły, tym bardziej wszystko się komplikuje" - oceniła CNN.
2024-11-29, 21:56
Zgodnie z planem Kellogga warunkiem jakiejkolwiek pomocy amerykańskiej dla Kijowa - mającej zapewne postać kredytu - będzie podjęcie przez Ukrainę negocjacji z Rosją. Stany Zjednoczone będą też dostarczać Ukrainie broń, aby mogła się bronić i zapobiec dalszym rosyjskim zdobyczom terytorialnym przed i po zawarciu porozumienia pokojowego.
Strefa zdemilitaryzowana
Po zamrożeniu linii frontu miałaby powstać strefa zdemilitaryzowana. Do zgody na takie rozwiązanie miałoby skłonić Rosję częściowe zdjęcie sankcji, a ich pełne odwołanie nastąpiłoby po podpisaniu porozumienia pokojowego, które odpowiadałoby Ukrainie.
"Strefa zdemilitaryzowana prawdopodobnie będzie musiała być nadzorowana, zapewne poprzez rozmieszczenie między obiema stronami żołnierzy NATO lub (sił) krajów niezaangażowanych. Delikatnie mówiąc, będzie ją trudno ustanowić i obsadzić ludźmi. Będzie to olbrzymia, ciągnąca się setki kilometrów granica, wymagająca ogromnych nakładów finansowych" - zwróciła uwagę CNN.
Wymagany "przełom dyplomatyczny"
Od Ukrainy nie będzie się oczekiwać zrzeczenia się okupowanych przez Rosję terenów, ale musiałaby zgodzić się na dążenie do ich odzyskania wyłącznie drogą negocjacji. - To wymagałoby przyszłego przełomu dyplomatycznego, który zapewne nie nastąpi przed odejściem Putina ze stanowiska - ocenił Kellogg, cytowany przez CNN.
REKLAMA
Jak podkreśliła stacja, plan ten nie uwzględnia przyszłych żądań Moskwy ani faktu, że Kreml wykorzystywał w przeszłości rozmowy dyplomatyczne do cynicznego zajmowania dalszych terytoriów.
Stacja oceniła, że będzie też trudno uzbroić Ukrainę w stopniu, który pozwoliłby jej odeprzeć obecne i przyszłe ataki Rosji.
Troska o interesy USA
CNN wysnuła również z tekstu Kellogga wniosek, że - jego zdaniem - wojna na Ukrainie nie zagraża żywotnym interesom USA i dotyczy wartości, których Waszyngton nie musi utrwalać, a Stany Zjednoczone powinny wycofać się wobec nuklearnej groźby Putina.
Czytaj także:
- "Putin nie zatrzyma się na Ukrainie". Szef brytyjskiego wywiadu alarmuje
- Merkel o Ukrainie. Nie przeprosi za politykę wobec Rosji, bo nie widzi błędów
- Ziemia ceną za parasol NATO? Niespodziewane słowa Zełenskiego
"Jest to przeciwieństwo obecnej jedności, z jaką Zachód priorytetowo traktuje wartości (dotyczące) swego stylu życia i bezpieczeństwa - (pamiętając o) lekcji, jaką dały mu lata 30. (XX wieku), że zaspokojeni dyktatorzy nie będą się zatrzymywać" - czytamy.
REKLAMA
PAP, IAR, cnn.com/mbl
REKLAMA