Oszustwo na Brada Pitta. Głos zabrał przedstawiciel aktora

Oszust podszywający się pod Brada Pitta wyłudził od jednej z jego fanek 850 tys. dolarów. Kobieta uwierzyła, że rozmawia z gwiazdą Hollywood. Przedstawiciel aktora alarmuje, by nie wierzyć wiadomościom przesłanym z rzekomych kont celebrytów w mediach społecznościowych.

2025-01-17, 18:00

Oszustwo na Brada Pitta. Głos zabrał przedstawiciel aktora
Oszust podał się za gwiazdę Hollywood za pomocą sztucznej inteligencji. Foto: Shuttertock/Erman Gunes & X

Oszustwo na Brada Pitta

Podkreślił także, że to straszne, iż oszuści wykorzystują silne przywiązanie fanów do celebrytów. - Ta sytuacja przypomina, że nie należy reagować na tego rodzaju wiadomości w internecie - zwłaszcza, jeśli pochodzą z "kont aktorów", którzy nie są obecni w mediach społecznościowych - komentował sprawę przedstawiciel gwiazdy Hollywood. Stanowczo przy tym zaznaczył, że Brad Pitt nie ma oficjalnych kont na Instagramie, X czy TikToku.

Jak podaje "New York Post", oszust najpierw podszył się pod matkę aktora Jane Ettę Pitt, która napisała do francuskiej projektantki, że jej syn jest poważnie chory i potrzebuje "kogoś takiego jak ona". Kobieta, która była w trakcie rozwodu z mężem-milionerem, początkowo nie uwierzyła w autentyczność korespondencji.

- W końcu to Brad Pitt, byłam oszołomiona - tłumaczyła Anne już po wykryciu oszustwa. - Na początku myślałam, że było to udawane. Ale tak naprawdę nie rozumiałam, co się ze mną dzieje - relacjonowała. Kobieta odpowiedziała na wiadomość, a w końcu - jak się okazało - straciła głowę dla rzekomego aktora. Korespondowała z nim (w rzeczywistości z oszustem) przez półtora roku.

Internetowy romans z oszustem

Projektantka nawiązała z fałszywym Pittem internetowy romans. "Wysyłał ckliwe wiersze, deklaracje miłosne, a ostatecznie propozycję małżeństwa" - podał "NYP". Z czasem "aktor" zwierzył się kobiecie, że zmaga się z nowotworem nerki i potrzebuje pieniędzy na leczenie". Przekonywał, że jego była żona, Angelina Jolie, zamroziła konta bankowe".

REKLAMA

Na dowód, że mówi prawdę wysłał do kobiety zdjęcia Pitta na szpitalnym łóżku - na jednym z nich trzymał kartkę z napisem: "Anne, kocham cię".

Zdjęcia zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Oszust przesłał kobiecie sfałszowaną wiadomość od rzekomego lekarza, w której stwierdzał, że aktor jest śmiertelnie chory. W konsekwencji naiwna projektantka przesłała "Bradowi Pittowi" 850 tys. dol. na leczenie. Pieniądze trafiły na konto tureckie - podał "NYP".

Ignorowała ostrzeżenia córki

Amerykański dziennik relacjonował, że córka projektantki ostrzegała matkę, że "rozmawia z oszustem", a nie gwiazdą Hollywood, ale ta nie dała się przekonać. - Zobaczysz, że w końcu przyjdzie osobiście, wtedy przeprosisz - odpowiadała.

Uwierzyła dopiero wtedy, gdy tabloidy opublikowały zdjęcia aktora z obecną partnerką Ines de Ramon. Scenerią bynajmniej nie był szpital.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: "New York Post"/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej