Rosjanie uderzyli w Kijów. Duże zniszczenia, są ofiary śmiertelne
Co najmniej cztery osoby zginęły w rosyjskim ataku rakietowym na Kijów. Lokalna administracja poinformowała również o osobach rannych.
2025-01-18, 08:11
Atak rakietowy na Kijów. Są zabici
Rosja w sobotę rano kolejny raz zaatakowała rakietami ukraińską stolicę. To jednak niejedyne miasto, które doznało szkód, ponieważ pociski spadły również na Zaporoże. Niestety w Kijowie alarm został ogłoszony już po pierwszych wybuchach.
Szef administracji wojskowej stolicy Tymur Tkaczenko poinformował o czterech osobach, które poniosły śmierć w wyniku ataku. Ponadto trzy osoby odniosły rany. "Niestety, mamy już czworo zabitych w dzielnicy Szewczenkowskiej, trzy osoby są ranne" - poinformował za pośrednictwem platformy Telegram.
W Zaporożu rannych zostało sześć osób. Rakiety uszkodziły także infrastrukturę Kijowa. Część mieszkańców straciła dostęp do wody, ponieważ jeden z pocisków trafił w wodociąg. Uszkodzone zostało również wejście na jedną ze stacji metra.
Po uderzeniach rakiet w Kijowie wybuchły pożary. Płonęły m.in. prywatne samochody, które w czasie ataku były zaparkowane na ulicach.
REKLAMA
Zaatakowali cywilów. Łamią konwencje
W piątek Rosja zaatakowała rakietami miasto Krzywy Róg. Kreml ostrzelał obiekty cywilne, w tym budynek mieszkalny i placówkę edukacyjną. Zginęły cztery osoby, a pięć zostało rannych. Spośród nich trzy trafiły do szpitala w stanie krytycznym.
"Po raz kolejny Rosja cynicznie łamie konwencje genewskie, które wyraźnie zakazują ataków na obiekty cywilne i gwarantują ochronę cywilów w czasie wojny" - przekazał w oświadczeniu ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec.
- Pomyłka Rosjan. Zaatakowali własne terytorium
- Rosjanie wkroczą do kolejnego obwodu Ukrainy. Dzielą ich kilometry
- Wybiją ich co do nogi w kwartał. Ponure prognozy dla żołnierzy z Korei Północnej w Rosji
Źródło: PAP/egz
REKLAMA
REKLAMA