Wielka tajemnica starożytnego Egiptu. Opowiedzieli o odkryciu grobowca faraona

Egiptolodzy odkryli grobowiec faraona Totmesa II, wywołując sensację w świecie nauki. Brytyjscy badacze opowiedzieli, w jaki sposób udało się znaleźć miejsce pochówku władcy starożytnego Egiptu.

2025-02-20, 20:30

Wielka tajemnica starożytnego Egiptu. Opowiedzieli o odkryciu grobowca faraona
Wejście do grobowca Totmesa II. Foto: AFP/East News

Wielka tajemnica starożytnego Egiptu

Totmes II rządził Egiptem blisko 3500 lat temu. Jego grobowiec odnaleziono ok. 2,5 km na zachód od Doliny Królów, w której mieści się wiele grobowców i świątyń z czasów starożytnego Egiptu - w tym odnaleziony przeszło 100 lat temu grobowiec Tutanchamona. Miejsce pochówku Totmesa II od lat było przedmiotem dociekań badaczy, na temat jego lokalizacji powstało wiele teorii.

Jak podaje "Daily Mail", ostatecznie na właściwy trop wpadła brytyjska misja pod przewodnictwem prof. Piersa Litherlanda z Uniwersytetu w Cambridge, współpracująca z egipskim resortem turystyki i starożytności. Zespół "rozwiązał wielką tajemnicę starożytnego Egiptu". - Nigdy wcześniej nie odnaleziono grobowca przodka Tutanchamona. Sądzono [błędnie - red.], że znajduje się na drugim końcu góry, w pobliżu Doliny Królów - opowiadał Litherland dziennikowi "The Times".

Wprawdzie wejście do grobowca i jego główne przejście - podaje z kolei "Daily Mail" - odnaleziono trzy lata temu, jednak dopiero teraz badaczom udało się potwierdzić, że jest to miejsce pochówku Totmesa II. Prof. Litherland, który od 10 lat bada ten region Egiptu, relacjonował, że "natknął się na duże schody wykute u podnóża skały". - Prowadziły do bardzo dużego korytarza, skierowanego w dół - dodał, podkreślając, że odebrał to jako "oznakę wielkości".

- Początkowo uznaliśmy, że znaleźliśmy grób żony królewskiej. Tyle że szerokie schody i duże drzwi sugerowały, że spoczywa w tym miejscu ktoś ważniejszy - kontynuował naukowiec, cytowany przez "Daily Mail".

REKLAMA

"Niebieski sufit ozdobiony gwiazdami"

Dostanie się do komory grobowej było jednak trudne. Korytarz był wypełniony piaskiem i osadem wapiennym, czyli "pozostałościami po gwałtownych starożytnych powodziach". Najpierw należało więc oczyścić 10-metrowy korytarz, aby można było go przemierzyć - wprost do komory grobowej.

Czytaj także:

Brytyjski dziennik opisał, że sufit w komorze był pomalowany na niebiesko - zdobiły go żółte gwiazdy, które - jak zaznaczył Litherland - "można znaleźć tylko w grobowcach królewskich". Ściany udekorowane były także scenami z Amduat, czyli "tekstu religijnego zarezerwowanego dla królów".

Ciało faraona zostało przeniesione?

W odróżnieniu od grobowca Tutenchamona - poinformował "Daily Mail" - w komnacie "nie było żadnych zmumifikowanych ciał ani bezcennych przedmiotów grobowych". Badacze przypuszczają, że ciało faraona zostało przeniesione z grobowca wiele lat po jego śmierci, aby uchronić je przed powodzią. Prawdopodobnie to samo uczyniono z skarbami, które powinny znajdować się w grobowcu. - Możliwość istnienia drugiego i najprawdopodobniej nienaruszonego grobowca Totmesa II jest zdumiewająca - skwitował Mohsen Kamel, zastępca dyrektora terenowego misji.

REKLAMA

"Daily Mail" przypomniał, że w XIX wieku w Deir el-Bahri, odnaleziono zmumifikowane ciało, które utożsamiano z Totmesem II. Jednakże obecnie naukowcy poddają w wątpliwość tamto odkrycie. Przede wszystkim, jak ustalono, denat w chwili śmierci miał ponad 30 lat. Tymczasem Totmes II prawdopodobnie zmarł przed 30. rokiem życia. Wiadomo, że miał potomka - Totmesa III.

Brytyjski dziennik przypomina, że król Totmes II był czwartym faraonem z XVIII dynastii egipskiej. Jego panowanie jest powszechnie datowane na okres 14 lat - między rokiem 1493 a 1479 p.n.e. - albo (według innej teorii) na okres trzech lat, między rokiem 1482 a 1479 rokiem p.n.e.

Czytaj także:

Źródło: "Daily Mail"/łl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej