"Wysoka cena za zaniedbania". Rosjanie uderzyli w ukraiński poligon
Rosjanie zaatakowali rakietami ukraiński poligon. Wojsko powiadomiło o śmierci żołnierzy w wyniku uderzenia. Nie podano, ilu z nich zginęło; serwis "Ukraińska Prawda" pisze o "kilku osobach". Władze za tragiczny skutek rosyjskiego ataku obwiniają też "przestarzałe procedury".
2025-03-03, 13:24
Rosjanie uderzyli, będzie komisja. Generał nie kryje wściekłości
"Tragedia na poligonie jest straszną konsekwencją ataku wroga. Wojna wymaga szybkich decyzji, odpowiedzialności i nowych standardów bezpieczeństwa, w przeciwnym razie stracimy więcej, niż posiadamy" - napisał w serwisie Telegram dowódca wojsk lądowych Ukrainy generał Mychajło Drapaty.
- Podolak dla Polskiego Radia: zasoby się kończą, ludzie się wypalają, ale Ukraina wytrwa
- Europejskie siły pokojowe w Ukrainie? Ważne deklaracje przywódców
Generał nie ujawnił, ilu żołnierzy zginęło w wyniku rosyjskiego ataku. Poinformował, że powołał komisję do zbadania tego zdarzenia. "Będę domagał się najsurowszej kary. Ci, którzy nadal wykonują swoje obowiązki niedbale i formalistycznie w latach wojny, ci, którzy »wciągają« wojsko w przestarzałe procedury, zaniedbując jego bezpieczeństwo, ci, którzy bronią się nie w walce, ale gnębiąc swoich podwładnych - wszyscy oni są hańbą dla Sił Zbrojnych Ukrainy" - podkreślił Drapaty.
Wcześniej w mediach ukraińskich informowano, że 1 marca Rosjanie uderzyli w poligon w obwodzie dniepropietrowskim, zabijając żołnierzy 157. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej, którzy zebrali się na apel.
REKLAMA
"Płacimy zbyt wiele za zaniedbania"
Wolontariusz Serhij Sternenko przekazał, że do tragedii doszło w odległości 100-130 km od linii frontu, a atak przeprowadził rosyjski dron. "Nie został zestrzelony, ponieważ pełnoprawny system (obrony powietrznej) nie został jeszcze wdrożony. (…) Płacimy zbyt wysoką cenę za takie zaniedbania" - napisał w Telegramie.
Posłuchaj
Informację o ataku potwierdziła deputowana do ukraińskiego parlamentu Mariana Bezuhła. "Kolejna śmierć żołnierzy z powodu przylotu (drona) w trakcie apelu. Apele odbywają się codziennie. Nikt nie jest za to karany. Czego oczekiwaliście? Dopóki siłami zbrojnymi rządzą sowieci, ludzie będą ginąć z powodu ich głupoty i niezdolności do przystosowania się do nowych realiów" - napisała na Facebooku.
REKLAMA