Rosja poniosła największe straty od II wojny światowej. Ogromne liczby

Wojna w Ukrainie. Rosjanie masowo umierają

Rosja poniosła od 2022 roku do teraz największe straty od czasu II wojny światowej. "Władimir Putin i rosyjskie dowództwo stawiają wojskowe cele ponad życie ludzkie. Są gotowi tolerować stale wysokie wskaźniki ofiar, o ile nie wpłynie to negatywnie na poparcie dla prowadzenia wojny wśród społeczeństwa lub elit" - podkreśla strona brytyjska.

"Putin i rosyjskie władze najprawdopodobniej przywiązują znacznie mniejszą wagę do życia obywateli Rosji, należących do mniejszości etnicznych i pochodzących z ubogich regionów, dlatego też rosyjskie działania rekrutacyjne do armii koncentrowały się nieproporcjonalnie mocno na tych obszarach" - wskazało brytyjskie ministerstwo obrony.

Po stronie ukraińskiej straty są dużo mniejsze. Wołodymyr Zełenski 16 lutego podał, że od początku pełnoskalowej inwazji na froncie zginęło ponad 46 tys. żołnierzy. Ukraiński prezydent dodał, że rannych zostało około 390 tys. wojskowych.

Aktualna sytuacja na froncie

W ciągu ostatniej doby Rosjanie atakowali dalekosiężnymi dronami Kropywnycki. 10 cywilów zostało rannych. Władze przekazały, że miasto doświadczyło najbardziej zmasowanego ostrzału od początku wojny. Rosyjskie drony uderzyły w budynki mieszkalne. W ramach odwetu Ukraińcy zaatakowali bezzałogowcami lotnisko wojskowe znajdujące się w głębi rosyjskiego terytorium. Spowodowały tam pożar.

W środę prezydent Zełenski potwierdził gotowość Ukrainy do wstrzymania powietrznych ataków na rosyjską infrastrukturę energetyczną, pod warunkiem jednak, że Rosja uczyni to samo. Szczegóły mają być omawiane w najbliższych dniach podczas spotkań z Amerykanami w Arabii Saudyjskiej.

• Rosja grozi Polsce. Sikorski odpowiada. "Klasyka sowieckiej dyplomacji"
• Misja w Ukrainie również na wodzie i w powietrzu? Stanowcza odpowiedź Polski

Źródło: Polskie Radio/jp