Poszukiwania żołnierzy USA na poligonie na Litwie. Nurkowie nie dali rady

Wciąż nie udało się dotrzeć do zatopionego w bagnie na głębokości pięciu metrów ciężkiego pojazdu, którym na poligonie na Litwie jechali amerykańscy żołnierze. Ich los pozostaje nieznany. Mija piąta doba akcji poszukiwawczo-ratunkowej prowadzonej w trudnych warunkach. Biorą w niej udział również polscy żołnierze.

2025-03-30, 13:04

Poszukiwania żołnierzy USA na poligonie na Litwie. Nurkowie nie dali rady
Na litewskim poligonie trwają poszukiwania amerykańskich żołnierzy. Foto: EPA/ROBERTAS DACKUS/LITHUANIAN PRESIDENTIAL OFFICE/HANDOUT

Nie udało się dotrzeć do zatopionego pojazdu M88

W sobotę rozpoczęło się odpompowywanie mułu i błota. Litewskie wojsko podało, że późnym wieczorem nurkowie próbowali dostać się do amerykańskiej maszyny, ale akcja zakończyła się niepowodzeniem, bo pojazd znajduje się pod warstwą ubitego szlamu. - W operacji uczestniczą setki osób zarówno ze strony litewskiej, jak też ze strony sojuszników. Wszyscy są zmęczeni, ale nikt nie traci nadziei - powiedziała przedstawicielka Wojska Litewskiego Indre Pilkauskaite.

Szefowa resortu obrony Dovile Szakaliene poinformowała, że podejmowane są dodatkowe środki, aby zmiękczyć szlam i błoto, co mogłoby przyspieszyć jego odpompowywanie. Dodała, że nie ma obecnie możliwości nurkowania w tym miejscu i trzeba przygotować się na długą i ciężką pracę. Niewykluczone, że na miejsce będzie trzeba sprowadzić kolejną, trzecią pogłębiarkę. Na Litwę, pomóc w akcji, zostali skierowani żołnierze z 16. Pułku Saperów z Orzysza.

Poszukiwania amerykańskich żołnierzy na Litwie

Amerykańscy żołnierze zaginęli na początku tygodnia podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu, znajdującym się w pobliżu białoruskiej granicy. Siły Stanów Zjednoczonych stacjonują tam rotacyjnie od kilku lat.

Posłuchaj

Piąta doba akcji poszukiwania amerykańskich żołnierzy na Litwie (Polskie Radio) 0:53
+
Dodaj do playlisty

Gen. Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, na antenie RMF FM, ocenił, że ważący 60 ton pojazd nie zatonął w bagnie gwałtownie i załoga mogła się ewakuować. Spekulował też, że zatopienie wozu mogło być celowe. - Może być to świadome porzucenie sprzętu. Świadome dotarcie na teren zabagniony, tam, gdzie jest ograniczona łączność komórkowa, ograniczone zasięgi. Ten pojazd powoli zanurzał się w bagnie, a oni w tym czasie popełnili czyn przestępczy, którym jest dezercja - powiedział generał. 

REKLAMA

W intencji żołnierzy, ich rodzin oraz osób biorących udział w operacji w Katedrze Wileńskiej została odprawiona msza święta.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/RMF FM/fc


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej