Śmierć żołnierzy USA na Litwie. Trump opisał, jak do tego doszło

Trwają poszukiwania ciała czwartego zaginionego żołnierza USA na litewskim poligonie w Podbrodziu. Ciała trzech żołnierzy znaleziono w wojskowym transporterze opancerzonym wyciągniętym z bagna. - Wóz, którym jechali, był bardzo ciężki. Wszystko wskazuje na to, że brzeg jeziora osunął się pod jego ciężarem - powiedział Donald Trump o przyczynach tragedii.

2025-04-01, 13:27

Śmierć żołnierzy USA na Litwie. Trump opisał, jak do tego doszło
Donald Trump opisał, jak doszło do wypadku na litewskim poligonie. Foto: EPA/ALEXANDER DRAGO

Trump o śmierci żołnierzy USA na Litwie

Prezydent USA odniósł się do sprawy podczas spotkania z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym. - Wóz, którym jechali, był bardzo ciężki. Wszystko wskazuje na to, że brzeg jeziora osunął się pod jego ciężarem. Była noc. Było zimno, ciemno i bardzo ślisko od lodu. Pojazd najprawdopodobniej zsunął się i przewrócił - opisał przebieg zdarzenia Donald Trump.

W czasie rozmowy z dziennikarzami Trump potwierdził, że odnaleziono ciała trzech żołnierzy. - Trzech nie ma już z nami - stwierdził. Wskazał, że prawdopodobnie również czwarty żołnierz nie żyje.

Czwarty żołnierz wciąż poszukiwany 

Dowództwo Armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) poinformowało w poniedziałek, że ciała trzech żołnierzy znaleziono w wojskowym transporterze opancerzonym wyciągniętym tego dnia z bagna, a poszukiwania czwartego wojskowego trwają.

Podczas krótkiej konferencji na poligonie w Podbrodziu dowódca operacji pułkownik Auszrius Buikus powiedział, że wydobycie pojazdu przebiegło bezproblemowo, ale sama operacja była trudna. - Pojazd był obrócony. Nie był ustawiony prosto - przekazał dziennikarzom. Pojazd znajdował się około czterech metrów pod powierzchnią wody, pod około dwumetrową warstwą błota.

REKLAMA

Szefowa resortu obrony Dovile Szakaliene powiedziała rano w litewskim radiu publicznym LRT, że mimo całonocnych poszukiwań żołnierza wciąć nie odnaleziono. Litewskie władze podkreślają, że poszukiwania będą kontynuowane aż do skutku. W akcji wykorzystywany jest sonar, dron ze sprzętem skanującym oraz psy ratownicze. Jak napisało w komunikacie litewskie wojsko, w akcji biorą też udział polscy inżynierowie. Dowódca litewskiego sztabu generał Remigijus Baltrenas mówił, że być może siła wody i błota oraz ciśnienie sprawiły, że czwarty żołnierz został wyrzucony z pojazdu.

Misja naprawy i holowania uszkodzonego pojazdu 

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda w poniedziałek złożył kondolencje rodzinom w związku ze śmiercią trzech żołnierzy USA. Kondolencje złożył też Marco Rubio. "Stany Zjednoczone Ameryki są niezwykle wdzięczne za wsparcie naszych sojuszników na Litwie, którzy niestrudzenie prowadzili poszukiwania i nie szczędzili kosztów, aby pomóc nam znaleźć naszych żołnierzy" - napisał sekretarz stanu USA w serwisie X.

Czterej żołnierze zaginęli we wczesnych godzinach porannych 25 marca w swoim opancerzonym 63-tonowym pojeździe ratowniczym M88A2 Hercules podczas wykonywania misji naprawy i holowania unieruchomionego pojazdu taktycznego. Żołnierze należeli do 3. Dywizji Piechoty, która w USA stacjonuje w Fort Stewart w Georgii. 

Czytaj także:

Żródła: Polskie Radio/PAP/rp.pl/fc/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej