"Prezydent USA będzie na szczycie NATO w Hadze". Sikorski mówi o przestrzeganiu art. 5

Obawy w Europie. USA podtrzymują zasadę wzajemnej obrony

- Artykuł piąty Traktatu Północnoatlantyckiego będzie przestrzegany - mówił w Brukseli Radosław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji przekazał, że takie zapewnienie usłyszał ze strony delegacji amerykańskiej.

Polityka bezpieczeństwa Donalda Trumpa podważyła stare pewniki w Europie, że Stany Zjednoczone przyjdą jej z pomocą, jeśli zostanie zaatakowana, co skłoniło niektórych do zakwestionowania zaangażowania Waszyngtonu w zasadę wzajemnej obrony. Jednak na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukseli sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział sojusznikom w czwartek, że Waszyngton pozostaje wierny sojuszowi, ale oczekuje, że wydadzą znacznie więcej na obronę i da im na to trochę czasu.

"Sojuszniczy są atutami, a nie obciążeniem"

Minister Radosław Sikorski wyraził zadowolenie, że "nowa administracja (USA - red.) odkrywa, że sojuszniczy są atutami, a nie obciążeniem". Zapytany na szczycie, czy uważa, że ​​Stany Zjednoczone pozostają oddane obronie terytorium NATO, szef MSZ odpowiedział "tak". - Prezydent Trump potwierdził to przywódcom, jest to nadal ważne i z tego, co słyszeliśmy, prezydent Trump będzie obecny na szczycie w Hadze - dodał. Szczyt NATO w Hadze odbędzie się w dniach 24-26 czerwca.

Piątek to drugi dzień narady unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli. Spotkanie jest przygotowaniem do czerwcowego szczytu NATO. Oprócz spraw dotyczących Sojuszu szefowie dyplomacji państw członkowskich rozmawiają m.in. o wsparciu wojskowego Ukrainy.

"Imponujące wzrosty" wydatków na obronność

- Nieamerykańska część NATO wydaje w tej chwili dwa razy więcej w "twardej gotówce" na obronność niż w dniu, kiedy Donald Trump po raz pierwszy został prezydentem Stanów Zjednoczonych - mówił Radosław Sikorski. Zaznaczył, że cieszy się, iż nieamerykańska część NATO mogła przedstawić skalę wydatków amerykańskiemu sekretarzowi stanu Marcowi Rubio, który w brukselskim posiedzeniu wziął udział po raz pierwszy.

Szef polskiego MSZ dodał, że jeśli chodzi o wydatki na obronność, to "są to naprawdę imponujące wzrosty", a dzięki zaprezentowanemu w piątek przez szefową dyplomacji UE Kaję Kallas programowi europejskiemu wydatki te będą rosły nadal. Szef polskiego MSZ dodał też, że w czwartek miał dużą satysfakcję z europejskiej jedności wobec agresji rosyjskiej w Ukrainie. "Mieliśmy naprawdę sojuszniczą, twardą dyskusję o tym, jak przywrócić pokój" - przekazał. 

• Na liście celnej Trumpa są niezaludnione wyspy. Nie ma Rosji
• Zmiana w misji NATO. Polska przejmuje dowodzenie, wsparcie z Rumunii

Źródło: Polskie Radio/Reuters/PAP/pg