Satelity zagrożone? Biegun północny może się przesunąć

Naukowcy przewidują, że do 2100 roku biegun północny może się przesunąć o 27 metrów. Gdyby taki scenariusz się potwierdził, spowodowałoby to ogromne problemy dla systemów nawigacyjnych. 

2025-04-10, 16:06

Satelity zagrożone? Biegun północny może się przesunąć
Do 2100 roku biegun północny może się przesunąć nawet o 2 metrów. Foto: ABACA/Abaca/East News

Biegun północny zmieni położenie?

Biegun północny jest kluczowy dla nawigacji. Jest on punktem odniesienia dla urządzeń, które orbitują wokół naszej planety. Wymienić tu można chociażby satelity, czy np. kosmiczny teleskop Jamesa Webba. Wpływ na przesunięcie bieguna mają zarówno czynniki naturalne, jak i antropogeniczne zmiany klimatu. Zmienia on swoje położenie przez wpływ prądów oceanicznych, czy przez zjawiska wywołane epoką lodowcową. Istotnym czynnikiem jest również topnienie lodowców, które powoduje zmienność rozłożenia masy planety. 

Wszystko w rękach ludzi

Ruch obrotowy Ziemi można porównać do wirującego bączka. W cyklach naturalnie występują pewne odchylenia. Większość z nich jest dla naukowców przewidywalna, wobec czego nie powodują dużych komplikacji. Gorzej, jeśli chodzi o wpływ człowieka na klimat. Badacze z Politechniki Federalnej w Zurychu odkryli, że wkrótce działalność ludzka będzie powodować większe odchylenia, niż czynniki naturalne. Główny autor badania dr Mostafa Kiani Shahvandi twierdzi, że jeśli emisja gazów cieplarnianych nie zostanie ograniczona, a topnienie pokrywy lodowej nie spowolni, to do 2100 roku biegun przesunie się o ok. 27 m

W nieco bardziej optymistycznym scenariuszu odchylenie może wynieść 12 m. To jednak uwarunkowane jest działaniami, jakie ludzkość podejmie w kwestii ograniczenia zmian klimatycznych. - Obecnie procesy naturalne dominują w ruchu biegunów, ale jeśli zmiany klimatyczne będą postępować, a pokrywy lodowe będą topnieć coraz bardziej, to w ostatnich dekadach XXI wieku z pewnością dominującą rolę odegrają zmiany klimatyczne wywołane przez człowieka - stwierdził dr Shahvandi w rozmowie z MailOnline.

Niepokojące statystyki

Warto podkreślić, że zarówno północne jak i południowe lodowce mają obecnie bardzo niski zasięg. W ubiegłym miesiącu arktyczny lód morski miał wręcz najmniejszy zasięg w 47-letniej historii pomiarów satelitarnych. Było to 6 proc. mniej, niż wynosi średnia. Optymizmem nie napawają również dane z Antarktydy. W marcu pokrywa lodowa miała zasięg 24 proc. poniżej średniej. Wkrótce może to spowodować poważne problemy z systemami satelitarnymi. Mowa o odchyleniach nawet do setek metrów. 

REKLAMA

"Ponieważ przewidywanie ruchu biegunów ma kluczowe znaczenie dla takich zastosowań, jak nawigacja statków kosmicznych i orientacja teleskopów głębokiego kosmosu, zmniejszona przewidywalność ruchu biegunów w obliczu zmian klimatycznych może mieć wpływ na dokładność operacyjną takich urządzeń" - alarmują naukowcy.

Czytaj także:

Źródło: Daily Mail/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej