Pentagon zwolnił szefową bazy na Grenlandii, bo skrytykowała Vance'a

Amerykańskie siły zbrojne zwolniły dowódczynię bazy wojskowej Pituffik na Grenlandii. Według mediów, pułkownik Susannah Meyers miała rozesłać do współpracowników e-maila zawierającego krytyczne komentarze pod adresem wiceprezydenta J.D. Vance'a, który odwiedził stacjonujących na wyspie żołnierzy.

2025-04-11, 19:20

Pentagon zwolnił szefową bazy na Grenlandii, bo skrytykowała Vance'a
J.D.Vance z żoną słuchają pułkownik Meyers podczas wizyty na Grenlandii 28 marca . Foto: JIM WATSON/AFP/East News

Zwolniono szefową bazy na Grenlandii. Powodem "utrata zaufania"

Amerykańskie wojsko zwolniło dowódczynię bazy wojskowej Pituffik na Grenlandii pułkownik Susannah Meyers. Powodem tej decyzji miała być wyrażona przez nią krytyka wiceprezydenta J.D. Vance'a po jego głośnej wizycie na Grenlandii 28 marca. Dowództwo wojskowych operacji kosmicznych USA wskazało w komunikacie jako powód tej decyzji utratę zaufania do zdolności przywódczych Meyers. "Od dowódców oczekuje się przestrzegania najwyższych standardów, zwłaszcza w odniesieniu do zachowania bezstronności w wykonywaniu swoich obowiązków" - podkreślono.

Meyers skrytykowała działania władz. Straciła pracę 

Według źródeł amerykańskiego branżowego portalu Military.com, na które powołują się duńskie media, Meyers miała zachować się niewłaściwie, rozsyłając po wizycie Vance'a z 28 marca e-maila do swoich podwładnych oraz zatrudnionych w bazie Duńczyków, Grenlandczyków i Kanadyjczyków. 

Według portalu dowódczyni miała zdystansować się w tej wiadomości od słów Vance'a, który w bazie Pituffik ostro skrytykował władze Danii za brak inwestycji wojskowych na Grenlandii. "Nie twierdzę, że rozumiem obecną sytuację polityczną, ale wiem, że obawy rządu USA, o których mówił wiceprezydent Vance, nie odzwierciedlają poglądów zwolenników bazy Pituffik" - napisała Meyers. Zapewniła, że dopóki będzie szefować tej jednostce, "wszystkie nasze [amerykańskie, duńskie, grenlandzkie, kanadyjskie] flagi będą tam dumnie powiewać". Słowa te nie spodobały się administracji USA, która dąży do przejęcia wyspy. 

Vance podczas swojej wizyty w bazie Pituffik zjadł z żołnierzami lunch, a także wygłosił przemówienie, transmitowane na żywo przez media. Wiceprezydent USA oznajmił, że Dania nie nadała Grenlandii odpowiedniego priorytetu i zwrócił uwagę, że tym terytorium zainteresowane są Rosja i Chiny. "Dlatego ważne jest, aby Stany Zjednoczone przejęły inicjatywę w Arktyce. W przeciwnym razie inne kraje wypełnią luki, a my pozostaniemy w tyle" – podkreślił.

REKLAMA

Baza kosmicznym okiem USA 

Baza Pituffik powstała w 1952 roku na mocy duńsko-amerykańskiej umowy obronnej, w północno-zachodniej części Grenlandii, nad Morzem Baffina. Początkowo było to lotnisko dla sił powietrznych pod nazwą Thule. W następnych latach baza, wyposażona w setki anten i radar, zaczęła monitorować ryzyko ewentualnego ataku rakietowego dokonanego przez Biegun Północny, np. z Rosji lub Chin. Jak podkreślają eksperci, odległość ta jest znacznie mniejsza, niż przez Europę i Atlantyk. W 2023 r. baza zmieniła nazwę na Pituffik, a decyzją departamentu obrony USA przekształcono funkcję obiektu z lotniczego na kosmiczny. Rolą stacjonujących tam sił kosmicznych jest analiza przestrzeni kosmicznej oraz ostrzeganie przed rakietami batalistycznymi. Według mediów obecnie w bazie przebywa około 150 żołnierzy. Kilkaset pozostałych osób to personel pomocniczy. 

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej