Pożary i ocieplający się klimat dają sobie paliwo. "Błędne koło"

Pożary w USA. "Uwalniają coraz więcej CO2"

Kalifornia jeszcze nie pozbierała się po niszczycielskich pożarach z początku roku, a w ostatnich dniach ponownie została dotknięta przez żywioł. Gubernator Gavin Newsom podał, że do poniedziałku żywioł pochłonął 24 osoby i zmusił do ewakuacji 100 tys. ludzi. Polityk stwierdził, że tegoroczne pożary w Kalifornii mogą być największą klęską żywiołową w historii USA - podał portal Yahoo News.

Eksperci wskazują ponadto na jeszcze jeden niebezpieczny aspekt związany z pożarami. Otóż mogą one - za sprawą emisji dwutlenku węgla - pogłębić zmiany klimatyczne. - Może powstać błędne koło - ostrzegła dr Kirsten Lees, profesor nauk o środowisku i geografii na brytyjskim Uniwersytecie w Derby, cytowana przez amerykański portal.

Wyjaśniła ona, że coraz "częstsze i poważniejsze pożary lasów mogą powodować, iż spalana roślinność będzie uwalniała więcej dwutlenku węgla". Dotyczy to także "ekosystemów, które są przystosowane do regularnych pożarów".

- Roślinność pochłania dwutlenek węgla. Ale gdy się pali, zmagazynowany węgiel jest szybko uwalniany do atmosfery. To z kolei zwiększa stężenie gazów cieplarnianych. A tym samym stwarza jeszcze cieplejsze, bardziej suche warunki [środowiskowe - red.], które wywołują pożary lasów - tłumaczy uczona.

REKLAMA

Tymczasem prognozy dla południowej Kalifornii nie są optymistyczne. Jeszcze w poniedziałek, według meteorologów, w rejon Los Angeles ma powrócić silny wiatr, który utrudni akcje gaśnicze - podaje Yahoo News.

"Prowadzą do długoterminowych zmian"

Brytyjski serwis Carbon Brief, specjalizujący się w tematyce klimatycznej, podał, że w 2022 roku pożary lasów przetransferowały do atmosfery 5,3 miliarda ton CO2. "To więcej niż jakikolwiek kraj - z wyjątkiem Chin - przyczynił się w 2022 r. do emisji CO2" - czytamy.

Dr Kirsten Lees zaznaczyła, że "w skrajnych przypadkach pożary mogą również prowadzić do długoterminowych zmian w ekosystemach". Co więcej, w ostatnich latach pożary lasów w wielu regionach nasiliły się - wskazał Yahoo News. Mowa tu m.in. o USA.

• Zmiany klimatu zagrożeniem dla pszczół. Naukowcy alarmują

Przyczynia się do tego m.in. "coraz dłuższy okres suszy, przestarzałe strategie lokalnych władz ws. radzenia sobie z zagrożeniem pożarowym, inwazyjne gatunki roślin czy osiedlanie się ludzi na obszarach mniej rozwiniętych".

Dr Renuka Thakore z Uniwersytetu Centralnego Lancashire przekazała Yahoo News, że "niemal cały wzrost liczby obszarów dotkniętych pożarami lasów w Kalifornii w ciągu ostatnich 50 lat jest związany ze zmianami klimatycznymi spowodowanymi przez człowieka".

Portal podkreślił, że lasy mają ogromne znaczenie w kontekście globalnego magazynowania węgla. Pomagają usuwać CO2 z atmosfery, a tym samym hamować tempo ocieplenia klimatu. Pożary zagrażają więc także programom zalesiania, "prowadzonym m.in. w celu kompensowania emisji CO2 przez człowieka".

• Pożary w Korei Południowej. Są ofiary śmiertelne, spłonęła 1000-letnia świątynia
• Przedsmak lata, a w Wielkanoc ochłodzenie. Pojawią się burze

Źródło: Yahoo News/łl