Wymiana ciosów na linii Ukraina-Węgry. Wydalono dyplomatów

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha poinformował w piątek, że Kijów wydala dwóch węgierskich dyplomatów w odpowiedzi na działania Budapesztu, opierając się na zasadzie wzajemności. Dyplomaci mają 48 godzin, żeby opuścić Ukrainę. Wcześniej Węgry zrobiły to samo.

2025-05-09, 20:27

Wymiana ciosów na linii Ukraina-Węgry. Wydalono dyplomatów
Kijów wydala dwóch węgierskich dyplomatów w odpowiedzi na działania Węgier. Foto: East News/JACEK DOMINSKI/ATTILA KISBENEDEK/AFP

Dyplomaci Węgier wydaleni z Ukrainy. Jest zarzut szpiegostwa

Andrij Sybiha za pośrednictwem platformy X przekazał, że dwóch węgierskich dyplomatów musi opuścić Ukrainę w ciągu 48 godzin. "Właśnie wezwaliśmy ambasadora Węgier do ministerstwa spraw zagranicznych Ukrainy i przedstawiliśmy mu odpowiednią notę. Działamy w odpowiedzi na działania Węgier, na podstawie zasady wzajemności i naszych interesów narodowych" - napisał Sybiha.

W piątek rano Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) powiadomiła, że wykryła siatkę szpiegowską wywiadu wojskowego Węgier, która prowadziła działalność agenturalną na szkodę państwa ukraińskiego - działania te koncentrowały się w graniczącym z Węgrami obwodzie zakarpackim na południowym zachodzie kraju.

W odpowiedzi Węgry wydaliły dwóch ukraińskich dyplomatów z Ambasady Ukrainy w Budapeszcie, oskarżając ich o działalność wywiadowczą. Minister spraw zagranicznych i handlu Peter Szijjarto ogłosił, że Budapeszt nie będzie dłużej tolerował działań Kijowa, zniesławiających Węgry. Według polityka na Ukrainie nasila się propaganda antywęgierska. Peter Szijjarto podkreślił, że Węgry chcą pokoju i nie dadzą się wciągnąć w wojnę.

REKLAMA

UE przekaże około 1,9 mld euro z rosyjskich aktywów na broń dla Ukrainy

W piątek we wpisie w serwisie X premier Ukrainy Denys Szmyhal podziękował Unii Europejskiej za 75 mld euro pomocy finansowej, gospodarczej i humanitarnej oraz za prawie 50 mld euro wsparcia wojskowego. "Naszym strategicznym celem jest członkostwo w UE natychmiast po nastaniu sprawiedliwego pokoju. Udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie nie tylko się bronić, ale także stale się zmieniać" - zaznaczył.

"600 mln euro ma zostać wydanych na zakup amunicji i pocisków artyleryjskich. Ponad 200 mln euro będzie przeznaczone na wzmocnienie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej" - napisał szef ukraińskiego rządu. Decyzję o sposobie wykorzystania tych aktywów na rzecz Kijowa określił mianem historycznej.

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas zapowiedziała w piątek podczas swojej wizyty we Lwowie przekazanie miliarda euro na ukraiński przemysł obronny. Pieniądze pochodzą z zamrożonych aktywów rosyjskich. - Właśnie odblokowaliśmy miliard euro na ukraiński przemysł zbrojny, aby Ukraina mogła się lepiej bronić przeciw rosyjskiej inwazji - oświadczyła Kallas.

REKLAMA

Ponad 40 ministrów państw europejskich i oficjeli unijnych spotkało się w piątek we Lwowie, aby m.in. omówić kształt i rolę trybunału ds. agresji Rosji przeciw Ukrainie oraz oficjalnie poprzeć decyzję o jego utworzeniu. Trybunał ma funkcjonować w Luksemburgu pod auspicjami Rady Europy

Czytaj także:

Źródł: PAP/Polskie Radio/nł

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej