Ukraina wypowiada konwencję o minach. Zełenski podpisał dekret
Wołodymyr Zełenski podpisał dekret, zgodnie z którym Ukraina wycofa się z konwencji ottawskiej. Dokument zakazuje używania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych. Podobne kroki podejmują kolejne kraje, w tym Polska.
2025-06-29, 15:59
Ukraina chce wypowiedzieć konwencję ottawską
Podpisanie dekretu przez prezydenta skomentował m.in. sekretarz komisji ds. bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu parlamentu Ukrainy Roman Kostenko. Jego zdaniem wojenna rzeczywistość była głównym czynnikiem decydującym w tej sprawie.
- Rosji nie obowiązuje ta konwencja i masowo używa min przeciwko naszemu wojsku i cywilom. - ocenił. Jak dodał, "to krok, którego realia wojny od dawna wymagają". - Nie możemy pozostawać związani ograniczeniami w sytuacji, gdy wróg ich nie przestrzega - mówił Kostenko.
Dekret musi zostać jeszcze zaakceptowany przez parlament. Kostenko nie wyjawił jednak, kiedy to nastąpi. Zapewnił jednak, że akceptacja ze strony parlamentu przywróci Ukrainie prawo i możliwości do skutecznej obrony swojego terytorium.
Rosja nasila ataki
W ostatnich dniach nastąpiła intensyfikacja rosyjskich działań na terytorium Ukrainy. Kreml korzysta przy tym z przewagi liczebnej. W nocy z soboty na niedzielę Rosja przeprowadziła największy atak powietrzny od początku wojny. - Tylko w tym tygodniu wystrzelono ponad 114 pocisków rakietowych, ponad 1270 dronów i prawie 1100 bomb lotniczych KAB-500 - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski.
REKLAMA
Polska, Litwa, Łotwa i Estonia poinformowały w piątek pozostałe kraje ONZ, że w związku z zagrożeniem ze strony Rosji wypowiadają konwencję ottawską. W środę polski Sejm przyjął odpowiednią uchwałę w tej sprawie. Spośród wszystkich europejskich krajów graniczących z Rosją, jedynie Norwegia nie wypowiedziała traktatu. Konwencję z 1997 roku podpisało 160 krajów. Wśród nich nie było takich potęg militarnych jak USA, Chiny, czy właśnie Rosja. Ukraina ratyfikowała konwencję w 2005 roku.
- Atak Rosji przy granicy z Polską. Wojsko poderwało myśliwce
- Odessa: Rosjanie ostrzelali blok. Dwie osoby nie żyją, wśród rannych dzieci
- Ukraińska bomba, która zmienia reguły gry. Trafia z 60 km
Źródło: Polskie Radio/PAP/egz
REKLAMA