Strzelanina w kościele w USA. Ofiary i wielu rannych

Strzelanina w katolickim kościele w Minneapolis

W Minneapolis doszło do masowej strzelaniny podczas mszy inaugurującej nowy rok szkolny w parafialnej szkole katolickiej. Według wstępnych doniesień zginęło dwoje dzieci, co najmniej 17 osób zostało rannych.

Strzelanina miała miejsce w katolickim kościele Zwiastowania. Thomas Wyatt, kierownik oddziału medycyny ratunkowej w Hennepin Healthcare, cytowany przez CNN, przekazał, że czterech z jedenastu pacjentów przyjętych przez Hennepin County Medical Center wymagało operacji. Dziewięcioro pacjentów to dzieci, a dwoje to dorośli. Niektórzy pacjenci są w stanie krytycznym.

Napastnik, w wieku około 20 lat, wszedł do świątyni około godziny 8.30 czasu lokalnego. Na miejscu pojawili się policjanci, funkcjonariusze FBI, oddziały SWAT i straż stanowa. Władze Minneapolis poinformowały, że napastnik nie żyje i nie ma dalszego zagrożenia dla mieszkańców.

Trump nakazał opuszczenie flag. Hołd dla ofiar w Minnesocie

Gubernator Minnesoty Tim Walz napisał, że modli się za dzieci i nauczycieli, których pierwszy tydzień szkoły został naznaczony - jak to określił - "okropnym aktem przemocy". Burmistrz Minneapolis Jacob Frey zapewnił, że służby miejskie pozostają w kontakcie z policją i apelował, aby mieszkańcy trzymali się z dala od miejsca tragedii. 

Prezydent Donald Trump polecił opuścić do połowy masztu wszystkie amerykańskie flagi na budynkach publicznych do niedzielnego zachodu słońca. Decyzja, ogłoszona w proklamacji Białego Domu, ma oddać hołd ofiarom masowej strzelaniny w Minnesocie.

Czytaj także:

• Trump chce kary śmierci za każde zabójstwo w Waszyngtonie
  
• Trump uderza w Sorosa i jego syna. "Wariaci, wspierają brutalne protesty"
  
• "Rosjanie byli gotowi wykazać się elastycznością". Vance o szczycie na Alasce

Źródło: Polskie Radio/CNN/nł