Zełenski alarmuje w ONZ. Rosja zagraża Mołdawii

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ przestrzegł, że Europa nie może pozwolić, by Mołdawia znalazła się pod wpływami Rosji, tak jak wcześniej Białoruś i Gruzja. Zwrócił uwagę, że strategiczne położenie tego kraju sprawia, iż jego utrata byłaby poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa całego kontynentu.

2025-09-24, 16:17

Zełenski alarmuje w ONZ. Rosja zagraża Mołdawii
Wolodymyr Zelenski. Foto: Beata Zawrzel/REPORTER

Zełenski w ONZ. "Tylko broń i sojusznicy mogą zapewnić bezpieczeństwo"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę wygłosił przemówienie podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ, podkreślając, że w XXI wieku bezpieczeństwo państw wciąż zależy przede wszystkim od siły militarnej i wsparcia sojuszników, a nie od prawa międzynarodowego.

- Wiek XXI niewiele różni się od przeszłości; jeśli naród chce pokoju, nadal musi pracować nad bronią. To chore, ale taka jest rzeczywistość. Nie prawo międzynarodowe ani współpraca, a tylko broń decyduje o tym, kto przetrwa - mówił Zełenski. Podkreślił przy tym, że prawo międzynarodowe działa skutecznie jedynie wtedy, gdy posiada się wpływowych przyjaciół gotowych je bronić.

Zełenski: członkostwo w NATO nie gwarantuje bezpieczeństwa

Prezydent Ukrainy wskazał na dramatyczne przykłady z życia codziennego: Sudańczyków, Somalijczyków, Palestyńczyków i Syryjczyków, podkreślając potrzebę zniesienia sankcji wobec Syrii. Zwrócił także uwagę na to, że nawet członkostwo w NATO nie gwarantuje bezpieczeństwa - jako przykład podał wtargnięcie 19 rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski, z których tylko cztery zostały zestrzelone.

Czytaj także:

Zełenski mówił również o rosnącej roli dronów w nowoczesnej wojnie, wskazując, że rosyjska agresja przyspieszyła ich masowe użycie i spopularyzowanie. - Technologia wojenna nie przejmuje się już geografią. Teraz ją przekształca - podkreślił, przypominając o zakłóceniach w funkcjonowaniu europejskich lotnisk spowodowanych dronami.

Prezydent Ukrainy wezwał społeczność międzynarodową do aktywnego działania i wspierania wysiłków obronnych Ukrainy. - To od was zależy, czy nastanie pokój, czy będziecie kontynuować handel z Rosją i pomagać jej finansować tę wojnę. Od was zależy, czy jeńcy zostaną uwolnieni, czy wojna się skończy, dokąd wrócą porwane dzieci - mówił.

Rosja zagraża Mołdawii

Podczas wystąpienia przestrzegł także przed utratą strategicznych państw w Europie Środkowej i Wschodniej. Szczególną uwagę poświęcił Mołdawii, którą - jego zdaniem - Rosja stara się wciągnąć w swoją strefę wpływów, podobnie jak wcześniej zrobiła to w przypadku Białorusi i Gruzji. - Rosja próbuje zrobić Mołdawii to, co Iran kiedyś zrobił Libanowi, a globalna reakcja - to za mało. Straciliśmy już Gruzję w Europie… a Białoruś od wielu, wielu lat również zmierza w kierunku uzależnienia od Rosji. Europa nie może sobie pozwolić na utratę również Mołdawii - mówił.

Zełenski podkreślił, że globalny porządek międzynarodowy znajduje się w kryzysie, a jedynym sposobem zapewnienia bezpieczeństwa jest inwestycja w obronność i utrzymywanie silnych sojuszy.

Źródło: Polskie Radio/IAR/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej