"Rosja planuje wewnętrzną inwazję". Zaskakujące reakcje na prowokację Wagnerowców
Na pojawienie się grupy wagnerowców na rzece Narwie - będącej granicą pomiędzy Estonią a Rosję - zareagowało kilka resortów bałtyckiego państwa. Reakcje w większości były ironiczne. "Krążą pogłoski, iż nową strategią Rosji jest inwazja wewnętrzna" - stwierdziło ministerstwo obrony Estonii na platformie X.
2025-11-03, 08:00
Grupa Wagnera przy granicy z Estonią
2 listopada 2025 roku estońscy funkcjonariusze zauważyli rosyjski patrol graniczny pod banderą prywatnej grupy wojskowej Wagner. Łódź pływała na rzece Narwie, stanowiącej granicę pomiędzy Estonią a Rosją. Na fakt ten zareagowała estońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, publikując ironiczny wpis w mediach społecznościowych. Resort stwierdził, że "wygląda na to, iż najemnicy Wagnera przejęli rosyjską straż graniczną". "Czy wagnerowcy znów ruszają na Moskwę? A może tym razem zaczną od Petersburga? Trudno powiedzieć" - czytamy.
Zdaniem szefa estońskiej dyplomacji Margusa Tsahkny, zdarzenie pokazuje, że system władzy w Rosji zaczyna pękać pod wpływem wojny przeciwko Ukrainie i presji ze strony Zachodu. - Nasze informacje, a także zdjęcia i nagrania wskazują, że dziś po rzece Narwie płynął rosyjski kuter straży granicznej pod banderą prywatnej grupy wojskowej Wagnera - oświadczył Margus Tsahkna.
"Rosyjski system pęka"
- Jednak ten widok tylko potwierdza fakt, że rosyjski, "żelazny" system pęka w wyniku rozpoczętej przez nich agresywnej wojny i nieustającej presji ze strony Zachodu. Możemy również potwierdzić, że wszystko, co Rosjanie spróbują zrobić nad Narwą, dzieje się pod naszym czujnym okiem - podsumował Tsahkna. W podobnym tonie wypowiedział się na platformie X resort obrony Estonii. "Krążą pogłoski, iż nową strategią Rosji jest inwazja wewnętrzna" - napisano.
Sprawę skomentował też premier Kristen Michal, który napisał, że "Putinowi wyraźnie brakuje pomysłów".
Grupa Wagnera. Kim są jej członkowie?
Grupa Wagnera to rosyjska prywatna formacja wojskowa wykorzystywana przez Kreml do działań zbrojnych za granicą. Do 2023 roku kierował nią Jewgienij Prigożyn, który po nieudanym buncie przeciwko rosyjskiemu dowództwu zginął w katastrofie lotniczej.
- Duża bomba znaleziona w Estonii. Służby postawione na nogi. "Możliwe głośne eksplozje"
- Niezidentyfikowane drony w Belgii. Nad bazą z bronią jądrową
- Putin chce, by nas zabolało. Pułkownik: każdy atak Rosji to lawina szkód
Źródła: Polskieradio24.pl/X.com/Biełsat/hjzrmb