Rurociąg Przyjaźń znów celem HUR. Rosja raportuje straty
Ukraiński wywiad wojskowy ponownie uderzył w rurociąg Przyjaźń, kluczową magistralę przesyłową rosyjskiej ropy do części państw UE. To już piąty tego typu atak, a incydent zbiegł się z kolejną serią nocnych uderzeń dronów na infrastrukturę paliwową w zachodniej części Rosji.
2025-12-03, 14:00
Atak HUR na rurociąg Przyjaźń
Według źródeł agencji Interfax-Ukraina, ukraiński wywiad wojskowy (HUR) po raz kolejny dokonał ataku na rurociąg Przyjaźń, którym rosyjska ropa naftowa transportowana jest "do niektórych krajów Europy". Atak przeprowadzono w pobliżu miejscowości Kazinskije Wysiełki w obwodzie tambowskim na zachodzie Rosji, na odcinku tej magistrali między Taganrogiem a Lipieckiem.
Do zniszczenia fragmentu rurociągu użyto zdalnie detonowanego ładunku wybuchowego z dodatkowymi mieszankami łatwo palnymi. Dzięki temu uzyskano efekt silniejszego spalania - napisała Interfax-Ukraina. Wcześniej lokalne władze rosyjskie informowały, że po ataku ukraińskich dronów, dokonanym w nocy z wtorku na środę, wybuchł pożar w bazie paliwowej w obwodzie tambowskim.
Ukraińskie drony uderzyły w bazę Rosnieftu
Dzień wcześniej ukraińskie drony zaatakowały skład ropy naftowej Rosnieftu w mieście Liwny w obwodzie orłowskim, około 140 km na południowy wschód od Orła. W dwóch zbiornikach paliwa wybuchł pożar - przypomniał niezależny portal Moscow Times.
Z komunikatu rosyjskiego ministerstwa obrony wynika, że w nocy z wtorku na środę 102 ukraińskie samoloty bezzałogowe zostały "przechwycone i zniszczone" nad terytorium Rosji. W raporcie nie wymieniono obwodu tambowskiego.
- Kreml po rozmowach z USA atakuje UE. "Opętanie"
- Fatalne wieści z NATO. Rosjanie kontrolują 95 proc. Pokrowska
- Rozmowy o pokoju? "Putin kłamie, jak oddycha"
Źródło: Polskie Radio/nł