Niemcy ogłaszają gotowość Arrow. System działa 100 km od Polski

Niemiecka armia ogłosiła gotowość systemu obrony przeciwpowietrznej Arrow. To wyjątkowy sprzęt pod kilkoma względami, zdolny do eliminacji celów na wysokości nawet 100 km. 

2025-12-04, 09:18

Niemcy ogłaszają gotowość Arrow. System działa 100 km od Polski
Bundeswehra ogłosiła gotowość systemu Arrow. Foto: RALF HIRSCHBERGER/AFP/East News

Niemcy: nowy system obrony gotowy

Gotowość nowego systemu ogłoszono w Holzdorf, nieco ponad 100 km od granicy z Polską. Arrow został uruchomiony w czwartek. Wystająca dwadzieścia metrów nad ziemię kopuła i stojący obok wojskowy wóz z wyrzutnią nie wyróżniają się na tle innych militarnych obiektów i pojazdów.

To jednak - jak twierdzi wiceminister obrony Niemiec - jedynie pozory. - Arrow to więcej niż jeszcze jeden system obrony - zapewnił Nils Hilmer. - On pokazuje strategiczne możliwości ochrony Niemiec i innych krajów NATO, jakich dotąd nie było. I wzmacnia potencjał obronny European Sky Shield - dodał.  

Posłuchaj

Niemcy włączyli do służby system obrony przeciwpowietrznej Arrow (Polskie Radio/Adam Górczewski) 0:51
+
Dodaj do playlisty

"Musimy być w stanie odpierać ataki"

We wspomnianym przez wiceministra programie Sky Shield bierze udział również Polska. Inicjatywa ma na celu wspólną, skoordynowaną ochronę nieba nad europejskimi krajami przed atakami z konkretnego kierunku. 

- Niezgodna z prawem międzynarodowym najeźdźcza wojna Rosji przeciw Ukrainie i wprowadzenie nowych rosyjskich rakiet, na przykład Oriesznika pokazało wyraźnie, jak realne stało się abstrakcyjne dotąd zagrożenie. Dlatego pilnie musimy być w stanie odpierać ataki pociskami balistycznymi dalekiego zasięgu - wskazywał dowódca niemieckich wojsk powietrznych gen. Holger Neumann.

Pierwsza jednostka systemu Arrow stacjonuje na granicy Brandenburgii i Saksonii-Anhalt. To dopiero pierwszy z trzech takich systemów obrony przeciwpowietrznej, użytych już wcześniej chociażby przez Izrael. System Arrow kosztował 3,5 mld euro

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/Adam Górczewski/egz

Polecane

Wróć do strony głównej