Tankowiec odmówił wejścia na pokład. USA rozpoczęły pościg
Stany Zjednoczone ścigają tankowiec, który w sobotę 20 grudnia odmówił wejścia na pokład funkcjonariuszy Straży Przybrzeżnej na Morzu Karaibskim. Decyzja ta zapadła w momencie, gdy Donald Trump zapowiedział całkowitą blokadę tankowców płynących z i do Wenezueli.
2025-12-23, 08:22
"Dorwiemy go". Stany Zjednoczone ścigają tankowiec
- Prowadzimy pościg - przyznał prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. - W końcu go dorwiemy - dodał. Chodzi o jednostkę Bella 1, tankowiec pod banderą Panamy objęty amerykańskimi sankcjami. To trzeci statek, który administracja Trumpa próbowała przejąć u wybrzeży Wenezueli.
"Straż Przybrzeżna Stanów Zjednoczonych prowadzi aktywny pościg za jednostką objętą sankcjami należącą do tak zwanej floty cieni. Statek pływa pod fałszywą banderą i podlega sądowemu nakazowi zajęcia" - poinformował Biały Dom.
Według "New York Times", tankowiec zbliżał się do Wenezueli bez ładunku na pokładzie, gdy Stany Zjednoczone próbowały dokonać aresztowania.
Trzecia jednostka na celowniku Waszyngtonu
Bella 1 jest kolejnym statkiem wziętym na cel Amerykanów w pobliżu wenezuelskiego wybrzeża. Wcześniej Straż Przybrzeżna przejęła jednostkę Skipper, mającą według strony amerykańskiej transportować objętą sankcjami ropę z Wenezueli do Iranu. Zatrzymano też tankowiec z napisem Centuries. Jak zauważa BBC, choć taka jednostka nie widnieje na liście objętych sankcjami, według Waszyngtonu działała jako część floty cieni.
Wenezuela zwróciła się z prośbą o zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w celu omówienia "trwającej agresji" Stanów Zjednoczonych przeciwko temu krajowi. Rada zbierze się w tej sprawie w najbliższych godzinach.
Źródło: Polskie Radio/BBC/ms