Amerykanie przejęli kolejny wenezuelski tankowiec z ropą

Wenezuela. USA zajęły kolejny tankowiec z ropą

Amerykanie przejęli trzeci w ciągu ostatnich dni wenezuelski tankowiec przewożący ropę naftową, w ramach zapowiedzianej przez prezydenta Donalda Trumpa blokady jednostek wpływających do i wypływających z wenezuelskich portów. Według Agencji Reutera, do zdarzenia doszło na wodach międzynarodowych u wybrzeży Wenezueli. Bloomberg poinformował, że chodzi o statek Bella 1, pływający pod fałszywą panamską banderą i znajdujący się na amerykańskiej liście sankcyjnej.

Przypomnijmy, że amerykańska administracja oskarża rząd Nicolasa Maduro o wykorzystywanie ropy do finansowania przestępczości. Chodzi m.in. o handel narkotykami, terroryzm, handel ludźmi oraz akty przemocy. Decyzja co do dalszych działań wobec jednostki, w tym ewentualnego zatrzymania lub monitorowania lotnictwem, wciąż pozostaje w gestii władz USA.

Władze Wenezueli ostrzegają przed konsekwencjami

Wenezuelskie władze ostro skrytykowały przejęcie ich tankowca przez USA, a prezydent Nicolas Maduro oskarżył Amerykanów o porwanie załogi i kradzież statku. Wskazał także, że w przypadku trwającego kryzysu gospodarczego wpływy z eksportu ropy są kluczowe dla funkcjonowania państwa. "

"Te czyny nie pozostaną bezkarne" - podkreśliła wiceprezydentka Delcy Rodriguez w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Dodała, że "osoby odpowiedzialne za te przestępstwa poniosą konsekwencje przed wymiarem sprawiedliwości i historią". 

• USA przejęły wenezuelski tankowiec. "Te czyny nie pozostaną bezkarne"
• Bezprecedensowe zderzenie w kosmosie. Spowodowało ogromny wybuch
• Rakieta Muska eksplodowała. Setki osób było w niebezpieczeństwie

Źródła: Polskie Radio/Agencja Reutera/Bloomberg/PolskieRadio24.pl/tw