Ławrow nakreślił Europie czerwoną linię. "Ich wojska będą celem naszej armii"

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził, że europejskie wojska w Ukrainie będą "uzasadnionym celem dla rosyjskich sił zbrojnych". Groźby padły przed niedzielnym spotkaniem Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem.

2025-12-28, 07:28

Ławrow nakreślił Europie czerwoną linię. "Ich wojska będą celem naszej armii"
Siergiej Ławrow. Foto: Reuters

Ławrow grozi Europie

W stanowisku opublikowanym przez państwową agencję informacyjną TASS Ławrow oskarżył europejskich polityków o "kierowanie się ambicjami w relacjach z Kijowem" oraz o "lekceważenie narodu ukraińskiego, a także własnych społeczeństw".

Na razie nie zapadły żadne decyzje dotyczące ewentualnego rozmieszczenia europejskich sił na Ukrainie. W niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotka się z Donaldem Trumpem, aby omówić plan pokojowy. Spotkanie ma rozpocząć się na Florydzie około godziny 21.00 czasu polskiego. W drodze do Stanów Zjednoczonych Zełenski wylądował w Kanadzie, gdzie przeprowadził zdalne konsultacje z europejskimi przywódcami.

Tusk o spotkaniu Zełenski-Trump

"Ukraina potrzebuje konkretnych i wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa" - to, jak podkreślił premier Donald Tusk, wspólne przekonanie uczestników telekonferencji, która odbyła się przed zaplanowanym spotkaniem Trump–Zełenski. W sobotniej wideorozmowie udział wzięli, obok polskiego premiera, przywódcy Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch, a także przedstawiciele Unii Europejskiej, NATO, Holandii, Kanady oraz państw skandynawskich.

"Takie gwarancje to także bezpieczniejsza Polska. Jutro, po spotkaniu prezydentów USA i Ukrainy, wracamy do rozmowy" - napisał w sobotę Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PolskieRadio24.pl/Reuters

Polecane

Wróć do strony głównej