"Propozycje KE są niewystarczające". Europosłowie PiS zaapelowali o dodatkowe środki dla uchodźców z Ukrainy

2022-04-11, 14:55

"Propozycje KE są niewystarczające". Europosłowie PiS zaapelowali o dodatkowe środki dla uchodźców z Ukrainy
Europosłowie PiS zwrócili się do szefowej KE Ursuli von der Leyen z apelem o środki finansowe UE dla uchodźców z Ukrainy. Foto: AA/ABACA/PAP

Europarlamentarzyści PiS oraz grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów z inicjatywy europosła Bogdana Rzońcy wysłali list do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen. Zaapelowali w nim o zmobilizowanie dodatkowych środków unijnych dla krajów Wspólnoty w związku z napływem uchodźców z Ukrainy.

W liście europosłowie zwrócili się do Ursuli von der Leyen oraz komisarza ds. budżetu Johannesa Hahna w sprawie pilnej potrzeby zmiany sposobu, w jaki UE wspiera finansowo kraje goszczące uchodźców

"Po agresji Rosji na Ukrainę głównym kierunkiem uchodźców jest Polska. Ponad 2,5 mln osób przekroczyło granicę polsko-ukraińską, 700 tys. zostało zarejestrowanych w ewidencji ludności i nadano im numer PESEL. Kraje przyjmujące, głównie Polska, są obciążone ogromnymi kosztami utrzymania uchodźców. Biorąc pod uwagę rozwój sytuacji do tej pory, uważamy, że propozycje Komisji Europejskiej są niewystarczające" - napisali polscy europosłowie.

Europarlamentarzyści zaznaczyli, że choć polityka spójności udowadnia swoją wartość jako narzędzie reagowania na kryzysy społeczno-gospodarcze, to jednak w perspektywie finansowej 2014-2020 nie ma już odpowiednich środków, które można by wykorzystać. "Uważamy za konieczne zmobilizowanie dodatkowych środków (unijnych - red.) w celu sprostania wyzwaniom związanym z ucieczką uchodźców z Ukrainy" - czytamy w liście.

Propozycje polityków

Politycy PiS podkreślili, że obecnie, w związku z wojną i napływem uchodźców, rośnie presja na budżety krajowe, opiekę zdrowotną, edukację i rynek pracy. Wskazali, że w związku z tym Komisja powinna przygotować kolejne zmiany w prawodawstwie dotyczącym polityki spójności w celu zaradzenia obecnej sytuacji. Powinny one uwzględniać potrzeby zgłaszane przez państwa członkowskie.

Te zmiany, które postulują, dotyczą głównie mechanizmów elastyczności, programowania i zasad kwalifikowalności. Ich zdaniem kompleksowy pakiet zmian regulacyjnych powinien zawierać m.in. wydłużenie okresu kwalifikowalności projektów polityki spójności w perspektywie 2014-2020 do końca 2024 r., uelastycznienie zasad przesunięcia projektów z perspektywy 2014-2020 do perspektywy 2021-2027, rozszerzenie możliwości zastosowania 100 proc. dofinansowania unijnego na kolejny rok obrachunkowy, tj. do 30 czerwca 2023 r. oraz uelastycznienie zasad, tak aby możliwa była szybka modyfikacja programów pomocy publicznej.

Europosłowie proponują też wprowadzenie 100 proc. dofinansowania unijnego w pierwszych latach realizacji w nowym okresie programowania 2021-2027. "Ufamy, że w tej trudnej dla wszystkich sytuacji Komisja znajdzie rozwiązanie finansowe, które pozwoli krajom przyjmującym zapewnić jak najlepsze warunki uciekającym z Ukrainy" - podsumowano w liście.

Pod listem, obok Rzońcy, podpisali się: Beata Szydło, Ryszard Legutko, Kosma Złotowski, Roberts Zile, Zbigniew Kuźmiuk, Ryszard Czarnecki, Elżbieta Rafalska, Beata Mazurek, Witold Waszczykowski, Elżbieta Kruk, Izabela Kloc, Beata Kempa, Ladislav Ilcic, Zdzisław Krasnodębski, Jacek Saryusz-Wolski, Anna Fotyga, Dominik Tarczyński, Karol Karski, Anna Zalewska, Valdemar Tomasevski, Eugen Jurzyca, Andżelika Możdżanowska, Jadwiga Wiśniewska, Tomasz Poręba, Grzegorz Tobiszowski, Joachim Brudziński i Adam Bielan.

Czytaj także:

ng

Polecane

Wróć do strony głównej