Celem jest wyzwolenie terytoriów nad Morzem Czarnym, kluczowych dla ukraińskiej gospodarki. Ołeksij Reznikow deklaruje, że pomoże w tym wyposażenie, które jego kraj dostał od sojuszników. - Ukraina miała armię jak z ery sowieckiej, broń liczyła sobie 30 lat. Zmieniliśmy to w trzy miesiące - mówi dziennikowi polityk. Podkreśla, że dziś ukraińskie siły liczą około miliona osób: to armia, ale też gwardia narodowa, policja i straż graniczna.
Minister dodaje, że choć NATO przesyła jego krajowi wystarczająco wiele ekwipunku, to często robi to za wolno. - Każdy dzień oczekiwania na haubice oznaczać może stratę setek żołnierzy - zwraca uwagę Ołeksij Reznikow.
"Razem wygramy tę wojnę"
Szef resortu obrony naszych sąsiadów podkreśla dobrą współpracę z Brytyjczykami, szczególnie ministrem obrony Benem Wallacem. Jest przekonany, że narodziła się antykremlowska koalicja, a nawet sojusze Rosji z Węgrami i Kazachstanem są dziś nadwyrężone. - Razem wygramy tę wojnę - deklaruje Ołeksij Reznikow.
00:55 11835937_1.mp3 Ukraiński minister obrony - przygotowujemy kontratak. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
dn