Kolejna strzelanina w USA, tym razem w Los Angeles. Są ofiary śmiertelne

2022-07-25, 06:55

Kolejna strzelanina w USA, tym razem w Los Angeles. Są ofiary śmiertelne
Strzelanina w Los Angeles. Są ranni i zabici. Foto: Glenn Highcove / Shutterstock.com & Reuters/Twitter

W wyniku strzelaniny podczas pokazu samochodowego w Los Angeles zginęły dwie osoby, a pięć jest rannych.

Departament Policji Los Angeles poinformował na Twitterze, że strzelanina miała miejsce około 15:50. lokalnego czasu w Peck Park w dzielnicy San Pedro w Los Angeles (około 33 km na południe od centrum metropolii), ale nie podał więcej informacji o incydencie.

Cytowany przez "Los Angeles Times" kpt. Kelly Muniz z policji w Los Angeles poinformował, że obecnie nie wiadomo, ile osób oddało strzały. Nikt nie został jeszcze aresztowany, nie ma rysopisów podejrzanych. Z kolei straż pożarna w Los Angeles przekazała, że siedem osób poniosło rany w strzelaninie i trafiło do szpitala. Dwie osoby - mężczyzna i kobieta - zmarły.

Kolejna strzelanina w USA

W piątek o godzinie 6.30 czasu miejscowego policja została powiadomiona o strzelaninie na kempingu Maquoketa Caves State Park (na wschodzie stanu Iowa). Na miejscu, w jednym z namiotów, funkcjonariusze znaleźli trzy zastrzelone osoby. Policja poinformowała, że ofiary były spokrewnione ze sobą.

Czytaj także:

Później w zachodniej części parku znaleziono zwłoki 23-letniego mężczyzny, domniemanego zabójcy, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Nie wiadomo, jaki był motyw zabójstwa na kempingu. Mężczyzna pochodził ze stanu Nebraska i policja nie wyklucza, że mógł on wcześniej nie mieć żadnych kontaktów ze swymi ofiarami.

Ofiary śmiertelne ataku w stanie Indiana

Z kolei tydzień temu informowano o czterech ofiarach strzelaniny w centrum handlowym amerykańskim stanie Indiana. Wśród śmiertelnych ofiar jest napastnik, który został zastrzelony przez uzbrojonego klienta. Do strzelaniny doszło w galerii handlowej w Greenwood na przedmieściach Indianapolis. Napastnik wszedł do środka uzbrojony w karabin oraz kilka magazynków i otworzył ogień w części gastronomicznej budynku. Zabił trzy osoby, a dwie postrzelił. Gdy na miejsce przyjechała policja, sprawca już nie żył. Został zastrzelony przez 22-letniego mężczyznę, który znajdował się w centrum handlowym i miał przy sobie pistolet.

Do podobnych wydarzeń dochodziło w ostatnim czasie w Stanach Zjednoczonych w szkołach, kościołach, supermarketach oraz podczas parady z okazji Dnia Niepodległości. W odpowiedzi Kongres uchwalił ustawę zwiększającą kontrolę dostępu do broni przez osoby potencjalnie niebezpieczne. W tej chwili trudno powiedzieć czy i na ile ograniczy ona przestępczość z użyciem broni w USA.

ms, "Los Angeles Times"

Polecane

Wróć do strony głównej