"Próbują usprawiedliwiać agresora". Zełenski krytycznie o raporcie Amnesty International
Prezydent Ukrainy oskarżył Amnesty International o próbę - jak powiedział - "objęcia amnestią" agresora i przerzucenia odpowiedzialności na ofiarę. Chodzi o raport organizacji, w którym zarzuciła iłom Zbrojnym Ukrainy, że tworzą bazy i stanowiska ogniowe na terenie osiedli, czym sprowadzają niebezpieczeństwo na cywilów i łamią prawo konfliktów zbrojnych.
2022-08-04, 23:16
- Nie ma i nie może być nawet hipotetycznie żadnego usprawiedliwienia dla jakiegokolwiek rosyjskiego uderzenia. Agresja przeciwko naszemu krajowi jest niczym niesprowokowana i ma charakter terrorystyczny - podkreślił Wołodymy Zełenski w swoim cowieczornym wystąpieniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
- Niemal dwieście obiektów religijnych, kościołów, domów modlitwy z różnych wyznań ostało zniszczonych albo uszkodzonych w wyniku rosyjskich uderzeń. Zniszczonych jest także prawie 900 placówek medycznych i ponad 2200 placówek oświatowych. Dziesiątki uniwersytetów, setki szkół i przedszkoli - mówił.
- Polskie dziedzictwo na Ukrainie. Minister kultury zapewnia: zabytki są monitorowane
- Pogłębia się kryzys zdrowotny na Ukrainie. WHO alarmuje: medycy pracują pod ostrzałem
Zełenski przypomina, gdzie atakowali Rosjanie. "Nie ma raportów na ten temat"
Wołodymyr Zełenski dodał, że armia okupanta niejednokrotnie celowo atakowała kolejki stojących ludzi, autobusy ewakuacyjne, przystanki komunikacji miejskiej.
REKLAMA
- Rosyjska armia nie powstrzymywała się nawet przed atakami na miejsca pamięci ofiar Holokaustu, cmentarze, obóz dla jeńców wojennych w Ołeniwce. I nie ma raportów na ten temat - dodał.
Posłuchaj
ms
REKLAMA