"Brak ciągłości dowództwa" w rosyjskiej armii. Generałowie giną na froncie, kilku zdymisjonowano
Od początku napaści na Ukrainę co najmniej sześciu rosyjskich generałów zostało zdymisjonowanych z powodu niezadowalających wyników, co wraz z tym, że 10 kolejnych zginęło w walkach, negatywnie wpływa na spójność dowodzenia - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
2022-08-07, 10:16
Jak podają Brytyjczycy, w związku z niepowodzeniami na froncie stanowiska straciło przynajmniej sześciu dowódców rosyjskich - m. in. Wschodniego i Zachodniego okręgów wojskowych. Dowódca tego pierwszego - Aleksander Czajko - został zdymisjonowany w maju.
Głównodowodzący Zachodniego Okręgu Wojskowego Aleksandr Żurawlow nie był natomiast obecny na paradzie z okazji Święta Marynarki Wojennej w Petersburgu i prawdopodobnie został zastąpiony przez Władimira Koczetkowa.
Co najmniej 10 generałów zginęło na froncie
Wojną na Ukrainie nie dowodzi już Aleksandr Dwornikow, a Siergiej Surowikin nie kieruje Południowym Zgrupowaniem Sił Zbrojnych - zastąpił go Giennadij Żydko.
>>> INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
REKLAMA
"Do tych dymisji dochodzi jeszcze śmierć co najmniej 10 generałów na wojnie na Ukrainie. To wszystko ma wpływ na brak ciągłości dowództwa i prawdopodobnie przyczynia się do problemów taktycznych i operacyjnych Rosji" - podkreślono.
as
REKLAMA