Tragiczne realia "ruskiego miru". Okupanci nie szykują się do zimy i ludzie nie mają szyb w oknach

Na okupowanych terenach Ukrainy nie są prowadzone żadne przygotowania do sezonu grzewczego, a wielu mieszkańców nie ma szyb w oknach – oświadczył w sobotę szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj na Telegramie.

2022-08-27, 17:54

Tragiczne realia "ruskiego miru". Okupanci nie szykują się do zimy i ludzie nie mają szyb w oknach
Władze: okupanci nie szykują się do zimy; ludzie nie mają szyb w oknach. Foto: Telegram/Луганська ОВА/Гайдай Сергій🇺🇦

- Nikt nie sprawdza, co ocalało; nie naprawia zniszczonych rur ciepłowniczych. Nie są remontowane kotłownie – zaznaczył Hajdaj.

Zwrócił uwagę, że mieszkańcom będzie trudno utrzymać w domach temperaturę powyżej zera, bo w tysiącach mieszkań do tej pory są rozbite okna i uszkodzone ściany.

"W Rubiżnem władze okupacyjne otwarcie mówią ludziom, że uwzględniają w wielopiętrowych domach tylko okna z drewnianymi ramami i tylko takie podlegają naprawie. A w zdecydowanej większości mieszkań są już wstawione nowoczesne okna plastikowe. Je można wymieniać tylko na własny koszt" – napisał Hajdaj, dodając, że takie są realia "ruskiego miru" na krótko przed nadejściem jesieni.

Taktyka Rosji

Według brytyjskiego wywiadu Rosja nasila ataki w Donbasie, chcąc w ten sposób związać część ukraińskich wojsk w związku z pojawiającymi się plotkami na temat spodziewanej dużej ukraińskiej kontrofensywy.

Sztab generalny wojsk ukraińskich informował wcześniej o kolejnym rosyjskim ostrzale obwodu donieckiego, w tym okolic Bachmutu, Kramatorska i Słowiańska.

Katastrofa jądrowa

Działania Rosjan na Ukrainie powodują poważne niebezpieczeństwo związane także z energetyką jądrową. - Sytuacja wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, której dwa bloki zostały w piątek ponownie podłączone do ukraińskiej sieci, pozostaje bardzo niebezpieczna – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w przemówieniu zamieszczonym wieczorem w sieciach społecznościowych.

REKLAMA

Położona na południu Ukrainy Zaporoska Elektrownia Jądrowa - największa w Europie - została w czwartek odłączona od ukraińskiej sieci, co – jak mówił Zełenski - było spowodowane uszkodzeniem ostatniej działającej linii łączącej siłownię z ukraińską siecią energetyczną. W piątek dwa bloki elektrowni zostały ponownie podłączone do ukraińskiej sieci.

Czytaj także:

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej