Polski cmentarz na Białorusi zniszczony. To groby żołnierzy Armii Krajowej

2022-09-01, 11:50

Polski cmentarz na Białorusi zniszczony. To groby żołnierzy Armii Krajowej
Tak w 2018 roku wyglądał cmentarz z grobami 36 żołnierzy AK dowodzonymi przez ppłk. Macieja Kalenkiewicza w Surkontach. Foto: Forum/Joanna Borowska

Na grobach żołnierzy Armii Krajowej w Surkontach, w obwodzie grodzieńskim, ustawiono brzozowe krzyże - podano na łamach portalu glosznadniemna.pl. Pod koniec sierpnia białoruskie władze zniszczyły polski cmentarz wojskowy, który znajdował się we wsi.

"Polacy, opiekujący się od dziesięcioleci cmentarzem wojennym żołnierzy Armii Krajowej w Surkontach, nie godzą się z myślą, że żołnierskie groby wskutek barbarzyńskich działań reżimu Aleksandra Łukaszenki pozostaną bez chrześcijańskich symboli" - czytamy na stronie portalu.

Zdewastowany cmentarz polskich żołnierzy

Zamiast zburzonych kamiennych krzyży na terenie cmentarza ustawiono prowizoryczne krzyże brzozowe. Na zdjęciach z nekropoli widać także biało-czerwone wstęgi, które zawieszono na krzyżach, oraz znicze, które ustawiono przed nimi.

Na wojskowym cmentarzu w Surkontach pochowano 35 żołnierzy Armii Krajowej oraz ich dowódcę, podpułkownika Macieja Kalenkiewicza "Kotwicza". 

21 sierpnia 1944 roku oddział podpułkownika Kalenkiewicza stawił tam czoła 32. pułkowi wojsk wewnętrznych NKWD. W bitwie poległo 57 żołnierzy Armii Krajowej. Było to pierwsze regularne starcie pomiędzy AK a oddziałami sowieckimi zajmującymi tereny Polski.

W ciągu ostatnich miesięcy reżim Aleksandra Łukaszenki zniszczył sześć cmentarzy żołnierzy Armii Krajowej na Grodzieńszczyźnie.

Umowa z Białorusią ws. ochrony grobów

Służby białoruskie zniszczyły cmentarz żołnierzy Armii Krajowej w Surkontach na Grodzieńszczyźnie - przekazało 29 sierpnia Radio Swaboda, powołując się na komunikat Związku Polaków na Białorusi.

Potwierdził to także rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina, który powiedział, że "reżim Aleksandra Łukaszenki zapłaci za te akty barbarzyństwa".

W ocenie gościa Polskiego Radia 24 "działania białoruskie, które prowadzone są co najmniej od kilku miesięcy, stoją w sprzeczności z umową zawartą między rządem Rzeczypospolitej a rządem Republiki Białorusi w styczniu 1995 roku".

- Umowa ta określała warunki ochrony grobów i miejsc pamięci ofiar wojen oraz represji - powiedział dr Rafał Leśkiewicz z Instytutu Pamięci Narodowej

Czytaj więcej:

Zobacz także: poseł PiS i autor raportu dotyczącego reparacji wojennych należnych Polsce od Niemiec Arkadiusz Mularczyk w "Sygnałach dnia"

PR24/IAR/nt

Polecane

Wróć do strony głównej