Przerażające odkrycia w wyzwolonym Iziumie. Premier Morawiecki: to efekt bestialskiego działania sił rosyjskich

- Wiele wskazuje na to, że w wyzwalanych przez wojska ukraińskie miejscowościach odkrywane będą kolejne makabryczne miejsca, miejsca zbrodni, miejsca ludobójstwa, miejsca bestialskiego działania sił rosyjskich - podkreślił w piątek premier Mateusz Morawiecki.

2022-09-16, 14:38

Przerażające odkrycia w wyzwolonym Iziumie. Premier Morawiecki: to efekt bestialskiego działania sił rosyjskich

Doradca prezydenta Mychajło Podolak poinformował, że 450 grobów znajduje się w miejscu masowego pochówku, odkrytym przez ukraińskie władze pod wyzwolonym Iziumem w obwodzie charkowskim.

O tę informację został zapytany premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Wilnie. - Wiele wskazuje na to, że w wyzwalanych przez wojska ukraińskie miejscowościach niestety odkrywane będą kolejne makabryczne miejsca. Miejsca zbrodni, miejsca ludobójstwa, miejsca bestialskiego działania sił rosyjskich, rosyjskiego wojska, rosyjskich sił specjalnych - odpowiedział premier Morawiecki.

Jak mówił, "to barbarzyński atak, to bestialski atak i podkreślamy to na wszystkich możliwych forach". - I warto zdać sobie z tego sprawę. Teraz właśnie na naszych oczach kolejne kilometry kwadratowe, tysiące kilometrów kwadratowych są wyzwalane, a niestety wraz z kolejnymi miejscowościami doświadczamy też kolejnych odkryć rosyjskiego barbarzyństwa - podkreślił szef polskiego rządu.

Należy "wstrząsnąć sumieniami Europy Zachodniej"

Mateusz Morawiecki wyraził też nadzieję, że na najbliższej Radzie Europejskiej, która odbędzie się w Pradze "będziemy mogli znowu wstrząsnąć sumieniami Europy Zachodniej". - Ponieważ opinia publiczna i zdanie przywódców krajów zachodnich jest niezwykle ważne dla zapewnienia kontynuacji wsparcia dla Ukrainy w jej walce o wolność - ocenił premier.

REKLAMA

W czwartek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiadomił, że w wyzwolonym Iziumie odnaleziono masowy grób. - Bucza, Mariupol, teraz - niestety - Izium. Rosja wszędzie zostawia śmierć i musi za to odpowiedzieć - powiedział. - W piątek na miejscu będą pracować ukraińscy i zagraniczni dziennikarze - dodał.

Czytaj więcej:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej