Białoruski pracownik kolei skazany. "Za podsycanie nienawiści społecznej i akt terrorystyczny"
Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" poinformowało, że sąd w białoruskim Witebsku skazał pracownika kolei państwowych Siarheja Kanawołowa na 15 lat łagru za rzekome "podsycanie nienawiści społecznej" i "akt terrorystyczny".
2022-09-17, 11:48
Sąd w białoruskim Witebsku skazał Siarheja Kanawołowa na 15 lat łagru za rzekome "podsycanie nienawiści społecznej" i "akt terrorystyczny" - powiadomiło Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna".
Siarhej Kanawałau był pracownikiem kolei państwowych. Został aresztowany w marcu, kiedy po terytorium Białorusi przemieszczały się wojska rosyjskie zmierzające na Czernihów i Kijów.
Prokuratura wysunęła przeciwko Kanawałowi oskarżenia o przygotowanie akcji sabotażowych na kolei. Rozprawa sądowa odbywała się za zamkniętymi drzwiami. W podobnych procesach na Białorusi skazano już 18 osób. Kilka z nich zostało ciężko rannych podczas aresztowania.
Nie ustają represje polityczne na Białorusi
Z kolei sąd w Grodnie skazał również w tym tygodniu dziennikarza Dzianisa Iwaszyna na 13 lat łagru za rzekomą zdradę stanu. Powiadomiło o tym Radio Swaboda.
REKLAMA
Dzianis Iwaszyn został aresztowany w kwietniu zeszłego roku. Jest on autorem artykułów o przestępstwach administracji Aleksandra Łukaszenki, milicji i KGB, a także o działaniach armii rosyjskiej, wykorzystującej terytorium Białorusi jak przyczółek dla inwazji na Ukrainie.
Podczas protestów na Majdanie w Kijowie Dzianis Iwaszyn jako jedyny dziennikarz białoruski znajdował się wśród obrońców niepodległości Ukrainy od pierwszego do ostatniego dnia.
- Prezydent Ukrainy wystąpi przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ. Tylko siedem państw było przeciw
- Ekspert PISM: regularna eksterminacja Ukraińców, Rosja chce dokonać zbrodni na ludzkości
- Szef gabinetu prezydenta Dudy: Rosjanie w Iziumie z zimną krwią "robili swoje"
Zobacz także: Witold Waszczykowski w "Rozmowie PR 24"
es
REKLAMA
REKLAMA