Poruszenie na RB ONZ. Przedstawiciel Rosji podziękował Sikorskiemu za wpis o Nord Stream
Przedstawiciel Rosji w ONZ podziękował Radosławowi Sikorskiemu za wpis, w którym oskarżył on Stany Zjednoczone o ataki na obie nitki gazociągu Nord Stream. Wydarzyło się to podczas piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa.
2022-10-01, 00:05
Rada Bezpieczeństwa ONZ odrzuciła w piątek zgłoszony przez USA i Albanię projekt rezolucji potępiającej Rosję za jej próbę aneksji terytorium Ukrainy i wzywającej ją do wycofania wojsk. Przeciwko projektowi zagłosowała tylko Rosja, mająca prawo weta. Cztery kraje wstrzymały się od głosu.
Przedstawiciel Rosji dziękuje Sikorskiemu
Poruszenie wywołało wystąpienie rosyjskiego dyplomaty, który podziękował Radosławowi Sikorskiemu za wpis o Nord Stream. Przypomnijmy, polski europoseł kilka dni temu zasugerował, że za uszkodzeniami rosyjsko-niemieckiego gazociągu stoją Stany Zjednoczone. "Thank you, USA (dziękujemy wam, USA)" - napisał b. szef MSZ w rządzie PO-PSL.
"Trwa Rada Bezpieczeństwa ONZ. Człowiek Putina podziękował w imieniu Rosji Radosławowi Sikorskiemu za wskazanie USA jako winnych zniszczeń gazociągu Nord Stream. To są podobno ci dyplomatyczni geniusze, którzy dbają o znakomity wizerunek Polski na arenie międzynarodowej" - skomentował to na Twitterze Łukasz Schreiber, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów.
"Przedstawiciel Rosji w ONZ z satysfakcją powołuje się na wpis Radosława Sikorskiego dla celów szerzenia rosyjskiej propagandy. W ten sposób »mózg« PO przebił się na fora międzynarodowe. Gratulujemy sławy" - napisał z kolei na Twitterze wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.
REKLAMA
Wpis Sikorskiego paliwem rosyjskiej propagandy
Radosław Sikorski usunął swój wpis w czwartek pod naciskiem partyjnych kolegów, ale i tak zdążyła go już wykorzystać rosyjska propaganda.
"Polski eurodeputowany i były minister spraw zagranicznych Radek Sikorski napisał na Twitterze podziękowania dla Stanów Zjednoczonych za dzisiejszy wypadek na rosyjskich gazociągach. Czy to oficjalne oświadczenie o ataku terrorystycznym?" - pytała kilka dni temu na Telegramie rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
Głos zabrał też Dmitrij Poljański, pierwszy zastępca przedstawiciela Rosji przy ONZ. "Dziękuję Radosławowi Sikorskiemu za informację o tym, kto stoi za tym terrorystycznym atakiem wymierzonym w infrastrukturę cywilną" - napisał rosyjski dyplomata.
REKLAMA
Temat wykorzystały też kremlowskie media, które na tej podstawie zaczęły publikować insynuacje pod adresem Polski, Ukrainy i USA, oskarżając Zachód o agresję przeciwko Nord Stream 1 i Nord Stream 2.
- Prezydent USA o uszkodzeniu gazociągów Nord Stream: był to celowy akt sabotażu, nie wierzcie Putinowi
- Departament Stanu USA reaguje na wpis Sikorskiego. "Funkcja rosyjskiej dezinformacji"
jp/kor
REKLAMA
REKLAMA