Brytyjski kryzys rządowy. Premier Truss: jestem wojowniczką, nie poddam się

Jestem wojowniczką, nie poddam się - tak brytyjska szefowa rządu Liz Truss broniła się w parlamencie przed wezwaniami do dymisji. Podczas burzliwej sesji parlamentarnych Prime Minister's Questions - pytań do premier, domagała się tego opozycja. W Partii Konserwatywnej trwa bunt przeciwko nowej premier - informuje z Londynu korespondent Polskiego Radia Adam Dąbrowski.

2022-10-19, 17:01

Brytyjski kryzys rządowy. Premier Truss: jestem wojowniczką, nie poddam się
Brytyjska szefowa rządu Liz Truss broni się w parlamencie przed wezwaniami do dymisji: jestem wojowniczką, nie poddam się . Foto: FORUM/PA Images/House of Commons

- Co ona tu jeszcze robi? - pytał lider opozycji Keir Starmer. I wymieniał wszystkie pomysły, z jakich Liz Truss musiała się niedawno wycofać. Jego posłowie chórem potwierdzali zniknięcie kolejnych punktów. - Likwidacja najwyższej stawki podatkowej, zniknęła. Obniżka podatku dla firm, zniknęła. Obniżka podatku dochodowego, zniknęła. Gospodarcza wiarygodność, zniknęła" - wymieniał szef Partii Pracy.

Premier Truss próbowała wcześniej wprowadzić pakiet reform gospodarczych, w wyniku którego osłabł funt, dla milionów ludzi zwiększyły się raty kredytów mieszkaniowych, a pożyczanie pieniędzy stało się droższe. Szefowa rządu wycofała się z tych pomysłów. Stanowiły podstawę jej programu.

Kryzys brytyjskiego rządu. "Jestem wojowniczką, nie poddam się"

Liz Truss kontratakowała. - Jestem wojowniczką, nie poddaję się. Spełniamy obietnice dotyczące. gwarancji ws. rachunków za energię i cofnięcia podwyżki składki na ubezpieczenie. Spełnimy je ws. związków zawodowych, które chcą strajkami sparaliżować kolej. Mój przeciwnik nie ma zielonego pojęcia, nie ma planu, ani alternatywy - wyliczała.

Słowa poparcia zaoferował jej poseł Steve Baker, przekonując, że premier ma szansę na zachowanie stanowiska. - Liz ma rację, próbując pobudzić wzrost gospodarczy - stwierdził w BBC.

REKLAMA

W Partii Konserwatywnej trwa jednak bunt. Spływają wnioski w sprawie odwołania premier. W Izbie Gmin złożenie swojego ogłosił poseł prawicy William Wragg, który krytykował działania swej szefowej. - Wstydzę się tego. Nie potrafię spojrzeć w oczy moim wyborcom i powiedzieć, by poparli naszą wspaniałą partię - mówił. Zarzucił też konserwatywnemu rządowi Liz Truss, że atakuje niezależne instytucje, takie jak bank centralny i Biuro Odpowiedzialności Budżetowej i zachowuje się w duchu "maoistów".

Wielu analityków i posłów prawicy uważa jednak, że niedawny zwrot w polityce gospodarczej i zdymisjonowanie ministra finansów kupiło jej nieco czasu. 31 października rząd ogłosi plan budżetowy. Wiele zależy od tego, co się w nim znajdzie. A także od oceny sytuacji gospodarczej którą wyda wtedy niezależne Biuro Odpowiedzialności Budżetowej.

Według wczorajszego sondażu pracowni YouGov politykę rządu pozytywnie ocenia 7% pytanych. Źle - 77%.

Posłuchaj

Trwa brytyjski kryzys rządowy. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR) 0:56
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Zobacz: minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk w Programie 3 Polskiego Radia

IAR

ASP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej