Zamach w centrum Stambułu. Turecka policja: aresztowano zamachowca

Turecka policja twierdzi, że aresztowała osoby odpowiedzialne za wczorajszy zamach w Stambule. Eksplozja bomby na głównym deptaku miasta zabiła co najmniej 6 osób. Ponad 80 osób zostało rannych. Władze uważają, że był to zamach terrorystyczny i obciążają radykalne kurdyjskie bojówki.

2022-11-14, 11:33

Zamach w centrum Stambułu. Turecka policja: aresztowano zamachowca

Tureckie władze twierdzą, że bombę podłożyła kobiety syryjskiego pochodzenia. Media pokazały zdjęcia zatrzymanej kobiety, a także nagrania z monitoringu ulicy Istiklal na których widać uciekającą kobietę na krótko przed eksplozją. Dziennikarze informowali, że zamachowczyni miała zostać przeszkolona przez bojówki PKK czyli Partii Pracujących Kurdystanu.

"Ze zgromadzonych przez nas informacji wynika, że za zamachem stoją PKK oraz PYD. Rozkazy zostały wydane w kurdyjskim Kobani, a główna podejrzana przyjechała do Stambułu przez Afrin w Syrii" - mówił dziś rano turecki minister spraw wewnętrznych Sulejman Sojlu.

W sumie tureckie służby miały zatrzymać 46 osób, które miały mieć związek z zamachem. Żadna z organizacji do tej pory nie przyznała się do zorganizowania ataku.

Kurdyjscy lewicowi bojownicy są uważani przez rząd w Ankarze za największego wroga Turcji. Mają oni swoje bazy na południu kraju, a także w sąsiedniej Syrii. Tureckie wojsko w przeszłości wielokrotnie dokonywało nalotów na te tereny.

REKLAMA

Śmiertelny atak

W ataku zginęło sześć osób, a 81 zostało rannych, w tym dwie ciężko. Do eksplozji doszło na głównym deptaku w Stambule - alei Istiklal.

W mediach społecznościowych opublikowano filmy pokazujące moment eksplozji. Widać na nich fragmenty budynku wylatujące w powietrze oraz ludzi leżących na ulicy po wybuchu. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w czasie konferencji prasowej podkreślił, że był to "nikczemny atak".

- Nasi obywatele mogą być pewni, że sprawcy zostaną ukarani tak, jak na to zasługują - zadeklarował na konferencji prasowej, dodając, że według wstępnych informacji "kobieta odegrała rolę" w zdarzeniu.

Turcja: Zamach w Stambule. Atak na jedną z głównych ulic

Aleja Istiklal - czyli aleja Niepodległości - to jedna z najważniejszych ulic Stambułu, łącząca plac Taksim i dzielnicę Beyoglu. Znajduje się na niej mnóstwo sklepów i restauracji, kilka państw ma tam swoje placówki dyplomatyczne. W weekend zwykle jest pełna mieszkańców miasta i turystów.

REKLAMA

W grudniu 2016 roku w Stambule doszło do podwójnego ataku bombowego przed stadionem piłkarskim. Zginęło wówczas 38 osób, a 155 zostało rannych. Do aktu terroru przyznali się wtedy bojownicy separatystycznej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) - przypomniał Reuters.

Polskie MSZ przekazało w niedzielę wieczorem kondolencje. "Nasze myśli i modlitwy kierujemy do poszkodowanych i ich rodzin. Pragniemy zapewnić władze Turcji i jej obywateli o wyrazach naszej solidarności" - napisał resort dyplomacji na Twitterze.

jp/IAR/kor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej