Ukraina broni się pod Bachmutem. "Wszędzie są ciała martwych rosyjskich żołnierzy"
- Cały teren walk został dosłownie usłany ciałami martwych żołnierzy agresora - relacjonował ukraiński oficer Andrij Illienko na antenie telewizji Espreso. Jak mówił "rosyjskie szturmy pod Bachmutem, na wschodzie Ukrainy, trwają przez całą dobę, wróg nieustannie atakuje w dzień i w nocy". Przyznał też, że sytuacja jest bardzo trudna.
2022-11-19, 12:25
- Działania zbrojne na kierunku bachmuckim toczą się właściwie bez przerwy. Może się zdarzyć sytuacja, że walki są przerywane na godzinę czy dwie, po czym znowu dochodzi do ataków rosyjskiej piechoty. Dowództwo (wroga) wysyła przeciwko ukraińskim pozycjom niedawno zmobilizowanych żołnierzy i więźniów - relacjonował Illienko, służący w batalionie Swoboda.
Wojskowy podkreślił, że Bachmut to "ukraińska twierdza", a walki o miasto mogą trwać jeszcze przez długi czas.
- Trzymaliśmy się (pod Bachmutem), gdy wyzwalano obwód charkowski, a potem chersoński. Teraz też się trzymamy. Jest to miejsce o ogromnym znaczeniu podczas tej wojny - ocenił oficer.
Położony na północy Donbasu Bachmut liczył przed rosyjską inwazją ponad 70 tys. mieszkańców. Walki o tę miejscowość toczą się od początku sierpnia. W ocenie władz cywilnych i wojskowych w Kijowie odcinek frontu pod Bachmutem jest obecnie miejscem, w którym prowadzone są najbardziej intensywne działania bojowe na Ukrainie.
REKLAMA
Ukraina broni się. Sytuacja w obwodzie chersońskim
Rosyjski agresor intensywnie ostrzeliwuje prawy brzeg Dniepru. Sytuacja na wyzwolonych obszarach obwodu chersońskiego jest nadal trudna. Okupant używa wyrzutni rakietowych, artylerii i moździerzy do ostrzeliwania pozycji ukraińskich wojsk na prawym brzegu. i przyległych wspólnot terytorialnych.
Według ukraińskkiego sztabu generalnego ostrzał moździerzowy i artyleryjski uderzył w miejscowości: Melowe, Krasny Majak, Beryslaw, Antonowka, Belozerka, Mykolajiwka, Odradokamenka, Czernobajewka i samego Chersonia.
Jednocześnnie, zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami analityków część oddziałów ewakuowanych z prawego brzegu Dniepru zauważono w okolicach w Nowoajdaru na północ od Ługańska. W związku z nasileniem walk na odcinku bachmuckim, zgodnie z oczekiwaniami, przybyli żołnierze wezmą wkrótce w nich udział.
- Rosja państwowym sponsorem terroryzmu. Fogiel: trzeba nazwać rzeczy po imieniu
- Jego brygada dokonała zbrodni w Buczy. Media: teraz prosi o azyl w Hiszpanii
- "Nigdy jeszcze nie doświadczyliśmy takiej fali ataków". Rosyjscy hakerzy uderzają w Mołdawię
Zobacz: Paweł Szrot (szef gabinetu prezydenta RP), Jarosław Sellin (wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego), Maciej Gdula (poseł Nowej Lewicy) i Marcin Kierwiński (sekretarz generalny PO) w Programie 3 Polskiego Radia
PAP/IAR
ASP
REKLAMA