Ojciec Święty powiedział, że liturgia oktawy Bożego Narodzenia chce nas oderwać od świateł, uczt i prezentów. Wskazał, że Boże Narodzenie nie jest bajką o narodzinach króla, a dniem przyjścia Zbawiciela, który uwalnia nas od zła, biorąc na siebie nasz egoizm, grzech i śmierć.
- Prośmy nowonarodzonego Jezusa o zdolność wybaczania, modlitwy za tych, którzy uczynili nam zło i gotowość do pojednania - podkreślił.
Papież Franciszek przypomniał też, że w poniedziałek przypada uroczystość pierwszego męczennika Kościoła św. Szczepana. Zauważył, że obecnie męczeńską śmiercią ginie więcej wiernych niż na początku chrześcijaństwa. Powiedział, że to świadkowie ukazujący swoim życiem Jezusa.
Apel papieża o pokój na Ukrainie
Na zakończenie papież po raz kolejny poprosił o modlitwy za cierpiących Ukraińców. - Prosimy o pokój dla udręczonego narodu - zaapelował. W czasie modlitwy Anioł Pański wiele osób na placu św. Piotra trzymało ukraińskie flagi.
Ojciec Święty mówił: "Ponawiam moje życzenie pokoju; pokoju w rodzinach, we wspólnotach parafialnych i religijnych, pokoju w ruchach i stowarzyszeniach, w krajach nękanych wojnami, pokoju dla drogiej Ukrainy".
Franciszek podziękował też za życzenia, jakie otrzymał w minionych dniach. Wszystkim wyraził wdzięczność, "zwłaszcza za dar modlitwy".
00:58 12117964_1.mp3 Papież Franciszek zaapelował o pokój na Ukrainie - relacja Piotra Kowalczuka (IAR)
Czytaj także:
ng//IAR//PAP