Lawina krytyki pod adresem minister obrony Niemiec po jej noworocznym wystąpieniu. Media żądają dymisji
Minister obrony Christine Lambrecht (SPD) w opublikowanym w Sylwestra na swoim Instagramie filmie podsumowuje miniony 2022 rok. Mówi o wojnie na Ukrainie, a w tle wystrzeliwane są rakiety i petardy, zagłuszające większość jej wypowiedzi. To jednak najmniejszy problem z tym nagraniem - komentuje dziennik "Tagesspiegel".
2023-01-03, 17:15
Znacznie gorsze jest to, co minister myśli o rosyjskiej agresji na Ukrainę. - W środku Europy szaleje wojna - stwierdziła Lambrecht, dodając od razu, że był to dla niej czas "pełen specjalnych wrażeń" oraz "wielu, wielu spotkań z ciekawymi i wspaniałymi ludźmi".
"Lambrecht w ogóle nie wspomniała o Ukrainie, o wielu ofiarach oraz żołnierzach, którzy od ponad 10 miesięcy bronią swojego kraju" - podkreśla "Tagesspiegel". "Wojny nie »szaleją«, jakby były zjawiskiem naturalnym. Minister obrony powinna to wiedzieć i nazywać rzeczy po imieniu. Rosja prowadzi zbrodniczą, agresywną wojnę przeciwko Ukrainie".
Jak dodaje "Tagesspiegel", wojna w Ukrainie wstrząsnęła w ubiegłym roku wieloma Niemcami, ale "Christine Lambrecht oczywiście nie jest jedną z nich". "W swoim filmie brzmi tak, jakby wojna i jej konsekwencje stanowiły dla niej przede wszystkim ekscytujące doświadczenie zawodowe. […] Każdy, kto w ten sposób mówi o wojnie, nie powinien być już ministrem obrony" - podkreśla dziennik.
"Nadszedł czas, aby kanclerz podjął działania"
Jak zauważa "Tagesspiegel", wojna na Ukrainie musiała wywrzeć na minister "niezatarte wrażenie", jeśli prezentuje ona dostawę 5 tys. hełmów jako "wielką pomoc dla kraju". Za to już podczas wojny na pierwsze strony gazet trafił jej lot służbowym helikopterem, którym udała się z synem na weekend.
REKLAMA
Tymczasem ministerstwo kierowane przez Lambrecht stoi przed wyjątkowo poważnym zadaniem - powinno ono "wiarygodnie zarządzać" 100-miliardowym funduszem specjalnym, przeznaczonym na wzmocnienie i wyposażenie Bundeswehry, który powstał w konsekwencji rosyjskiego ataku.
"Ale kto po takim wystąpieniu będzie w stanie poważnie traktować minister na arenie międzynarodowej? Od dawna istnieją wątpliwości co do przydatności Lambrecht na tym stanowisku. Teraz nadszedł czas, aby kanclerz podjął działania" - postuluje "Tagesspiegel".
Skomentowania wystąpienia minister Lambrecht odmówili w poniedziałek rzecznicy niemieckiego rządu - podkreśla dpa. - Teraz nie widzę powodu, aby to oceniać - powiedziała w Berlinie zastępczyni rzecznika rządu Christiane Hoffmann. Rzecznik resortu obrony wyjaśnił, że "wideo zostało nagrane prywatnie" przez minister. Zapytany o stosowność jej wypowiedzi, dodał: "Słowa minister w filmie mówią same za siebie. Nie mnie to komentować".
Zobacz także:
- Ambasador RP w Berlinie: będziemy zabiegać o wsparcie dla Ukrainy - tak długo, jak będzie to konieczne
- Antysemicka napaść w Berlinie przy pomniku Pomordowanych Żydów Europy
dn/PAP
REKLAMA
kor
REKLAMA