Rosjanie wciąż próbują szturmować Bachmut, siejąc zniszczenie. Są nowe zdjęcia satelitarne

W sieci opublikowano najnowsze zdjęcia amerykańskiej firmy Maxar Technologies, które obrazują zniszczenia w okolicach Bachmutu. Jak przekazał oficer ukraińskiej Gwardii Narodowej Wołodymyr Nazarenko, straty osobowe rosyjskich grup szturmowych w tych okolicach wynoszą około 80 proc. Dowódcy wroga nie przejmują się nawet swoimi rannymi żołnierzami, pozostawiając ich na polu walki na pewną śmierć.

2023-01-06, 10:42

Rosjanie wciąż próbują szturmować Bachmut, siejąc zniszczenie. Są nowe zdjęcia satelitarne
Rosjanie od miesięcy próbują szturmować Bachmut. Foto: MAXAR TECHNOLOGIES/PAP/EPA

"Mowa o stratach nawet nie oddziałów, nie formacji bojowych wagnerowców, ale po prostu bezładnych grup liczących po osiem, dziesięć czy dwadzieścia osób, którymi (rosyjskie wojska) próbują atakować (pod Bachmutem). Te straty osiągają 80 proc. Ranni najemnicy są pozostawiani sami sobie, żeby gnili, marzli i umierali w wyniku doznanych obrażeń i na skutek trudnych warunków pogodowych" - zrelacjonował Wołodymyr Nazarenko, cytowany przez portal TSN.

Jak podkreślił, przeciwnik nie osiąga na kierunku bachmuckim żadnych sukcesów, a ukraińskie siły utrzymują pozycje obronne w pobliżu miasta. "Od 1 stycznia (rosyjska) linia (frontu) nie przesunęła się" - oznajmił.

Zniszczenia Bachmutu

Przed rosyjską inwazją Bachmut liczył ponad 70 tys. mieszkańców. Według szacunków władz w Kijowie może tam obecnie przebywać około 10 tys. osób.

Amerykańska firma Maxar Technologies opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia satelitarne, które obrazują to, w jaki sposób aktualnie wyglądają osiedla Bachmutu, a jak wyglądały przed 1 sierpnia 2022 r.

REKLAMA

Zacięte walki pod Bachmutem

Wojska agresora próbują zająć Bachmut od sierpnia. Trwają tam obecnie najcięższe i najkrwawsze działania zbrojne w wojnie Rosji z Ukrainą. W ocenie lojalnych wobec Kijowa władz obwodu ługańskiego, w pobliżu Bachmutu, zrujnowanego w wyniku ostrzałów wroga, mogło w listopadzie walczyć nawet do 2 tys. więźniów zmobilizowanych na wojnę w rosyjskich zakładach karnych.

W drugiej połowie grudnia ukraińskie władze i media, a także rosyjskie propagandowe kanały na Telegramie i obserwatorzy z krajów zachodnich potwierdzali, że siły najeźdźcy zostały wyparte z południowych i wschodnich przedmieść Bachmutu. Jak donoszono, agresorzy nie kontrolują tam obecnie ani jednej dzielnicy mieszkaniowej.

Czytaj także:

ng//PR24//PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej