Szef Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: dostawa czołgów na Ukrainę to "moralny obowiązek"

"Jeśli chcesz przewodzić, nie może to oznaczać, że zawsze robisz tylko to, co konieczne, jako ostatni" - powiedział Heusgen w wywiadzie dla agencji dpa. "Musimy iść naprzód i rzeczywiście przyjąć przywództwo" - dodał. Według Heusgena Władimir Putin nie odstępuje ani na jotę od swojej polityki. "I wtedy trzeba po prostu powiedzieć: niestety, ten człowiek rozumie tylko język siły" - stwierdził szef Monachijskiej Konferencji bezpieczeństwa.

Spotkanie w Ramstein

Ministrowie obrony kilkudziesięciu krajów spotkają się w amerykańskiej bazie sił powietrznych Ramstein w Nadrenii-Palatynacie, aby omówić dalsze wsparcie militarne dla Ukrainy. Kluczowe znaczenie ma dostawa zachodnich czołgów. Wielka Brytania już to ogłosiła, Polska i Finlandia są do tego gotowe. Główną rolę mają jednak do odegrania Niemcy, ponieważ w tym kraju produkowane są czołgi Leopard 2, które chcą przekazać Ukrainie Polska i Finlandia. Rząd musi zatwierdzić każdy transfer tych czołgów, którymi dysponuje 20 krajów.

"Ukraina pilnie potrzebuje czołgów"

Heusgen, który był doradcą kanclerz Niemiec Angeli Merkel w okresie jej urzędowania, ma nadzieję, że w Ramstein coś się wydarzy w tej kwestii. "Ukraina pilnie potrzebuje tych czołgów. Nie widzę, jak my jako Niemcy moglibyśmy powiedzieć: Nie, my widzimy to inaczej, hamujemy sprawę. Zakładam, że z nowym ministrem obrony (Borisem Pistoriusem) Niemcy powiedzą: Będziemy uczestniczyć w europejskim sojuszu".

• Wojna na Ukrainie. Rosyjska propaganda nasila narracje o "Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej"
• Ukraińscy żołnierze bronią swoich pozycji w rejonie Bachmutu. Szturmy na kolejnych odcinkach frontu
• Krym kluczowym elementem wygrania wojny. Czy Zachód zdecyduje się na przekazanie Ukrainie więcej broni?

PAP/pj/kor