Kolejne wydłużenie obowiązującego na terenie Węgier stanu zagrożenia ma obowiązywać od 6 marca do 7 września. Rząd Viktora Orbána przygotował już projekt dekretu, który niebawem ma zostać ogłoszony. Tym razem okolicznością do przedłużenia stanu zagrożenia jest przemieszczanie się migrantów na teranie całego kraju.
Zmieniają się powody
Węgry znajdują się na tak zwanym bałkańskim szlaku migracyjnym. Przesłanki uzasadniające przedłużenie stanu zagrożenia zostały przekazane premierowi przez szefa policji i kierownictwo urzędu do spraw imigracji. Stan zagrożenia jest obecnie jednym z trzech stanów nadzwyczajnych opisanych w węgierskiej ustawie zasadniczej obok stanu wojennego i wyjątkowego.
Pozwala on ograniczyć niektóre wolności obywatelskie, a także w niektórych dziedzinach rządzić gabinetowi Viktora Orbána poprzez dekrety. Po raz pierwszy wprowadzono go w 2020 roku, do tej pory obowiązuje w sposób ciągły. Zmieniają się jedynie powody, na początku była to epidemia koronawirusa, a potem wojna na Ukrainie.
Czytaj też:
IAR/pj