Ukraińscy cywile mięsem armatnim Kremla. Z rosyjskim paszportem jadą na front
2023-01-25, 10:10
Deportowani do Rosji obywatele Ukrainy są mobilizowani do rosyjskiej armii - informują ukraińskie władze obwodu ługańskiego. Do wojska wcielani są także więźniowie, którzy najczęściej zasilają szeregi Grupy Wagnera.
Administracja obwodu ługańskiego podaje, że przed mobilizacją mężczyzn deportowanych z okupowanych terytoriów Rosjanie wydawali przesiedlonym rosyjskie paszporty ze wskazaniem adresu zamieszkania w Federacji Rosyjskiej.
Jednocześnie siły Kremla werbują do armii ukraińskich więźniów, których także wywieźli do Rosji z okupowanych terytoriów. Do takich przypadków dochodzi m.in. w Krasnodarze, w którym więźniowie wcielani są do oddziałów Grupy Wagnera. Dotyczy to przede wszystkim skazanych za ciężkie przestępstwa.
Rosjanie często wykorzystują świeżo zmobilizowanych jako mięso armatnie, wysyłając ich na pierwszą linię frontu bez odpowiedniego wyszkolenia.
Krwawe żniwo wojny na Ukrainie. Nie żyje blisko 500 dzieci
W czasie wojny Rosjanie zabili prawie pół tysiąca ukraińskich dzieci - informuje biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy. W komunikacie napisano, że w wyniku zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej ucierpiało ponad 1375 dzieci - zginęło 459, a ponad 916 zostało rannych.
Dane nie są ostateczne, ponieważ trwają prace nad ich ustaleniem w miejscach działań wojennych oraz terytoriach okupowanych i wyzwolonych.
Najwięcej ukraińskich dzieci ucierpiało w obwodzie donieckim - 440 rannych, charkowskim - 270, kijowskim - 123, chersońskim - 85, zaporoskim - 84, mikołajowskim - 83, czernihowskim - 68, ługańskim - 66, dniepropietrowskim - 63.
»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
W wyniku bombardowań i ostrzałów przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zostało uszkodzonych ponad 3100 ukraińskich placówek oświatowych. 337 z nich jest całkowicie zniszczone.
Posłuchaj
- Biały Dom wyśle na Ukrainę czołgi Abrams? Amerykańskie media podają przełomowe informacje
- Czołgi dla Ukrainy. Premier Morawiecki w BBC: wolnego świata nie stać na to, by nie wysyłać leopardów
- Zełenski: dyskusje o czołgach trzeba zastąpić konkretnymi decyzjami
(PAP) IAR/ mbl